Pomagajmy bo dobro wraca

Była miłą, sympatyczną oraz uśmiechniętą dziewczynką. Jej normalne życie przerwała poważna choroba, która życie Wiktorii Zalewskiej oraz całej jej rodziny przewróciła do góry nogami . Młoda Grajewianka nagle zachorowała na nowotwór mięsaka Ewinga. Zaczęło się od niewinnego siniaka . Po badaniach stwierdzono nowotwór złośliwy . Rak rozwijał się bardzo szybko . Dziewczynka przeszła 5 operacji, autoprzeszczep, komplet chemioterapii oraz zabieg usunięcia kości strzałkowej wraz z nerwem strzałkowy (03.2014-06.2016). Gdy cała rodzina odetchnęła z ulgą, na kontrolnym badaniu całe nieszczęście wraca . Pod koniec stycznia 2019 z uwagi na niejasny obraz PET CT , w Instytucie Matki Dziecka w Warszawie pobrano wycinek . W badaniu histopatalogicznym stwierdzono żywe utkanie nowotworowe. Wiktoria musiała zacząć walkę od nowa . Kolejne chemię , operacje , wycinanie kości przed nią . 12 letnia dziewczynka jest uczennica Szkoły Podstawowej numer 4 w Grajewie . Cała rodzina Wiktorii robi co w jej mocy by uratować ją. Nie jest to łatwe, ponieważ tylko jej tata pracuje i Utrzymuje 4-osobową rodzinę ( Wiktoria, mama Oraz siostra Wiktorii). Kosztowne są leki, dojazdy do Warszawy na chemioterapię (430km w dwie strony) ,noclegi w stolicy. Oprócz tego potrzebne są pieniazki na leki , protezę , specjalne buty ortopedyczne , ponieważ dziewczynka ma wycięte część kości . W pomoc Wiktorii zaangażowali się mieszkańcy Grajewa , koledzy z pracy taty Wiktorii oraz jej szkoła . Rodzice Wiktorii zwracają się do ludzi dobrej woli o wpłacenie symbolicznej złotówki, by starczyło pieniążków na wszystkie koszta związane z jej chorobą oraz ciężką , dlugą i kosztowną rehabiltacje . Z góry serdecznie dziękujemy .