Hejka wszystkim.

Na wstępie dodam, że nikogo do nikogo nie zmuszam i mam świadomość tego, że są ludzie bardziej potrzebujący. Nie chcesz nie wpłacaj i daruj sobie wyzwiska.

Nie myślałem że kiedykolwiek kogoś będę prosił o pomoc, o jakiekolwiek pieniadze. Jestem normalnym chłopakiem, uczciwym, pracujacym ciężko na spłatę kredytu na mieszkanie i życiu. Ostatnio postanowiłem kupić sobie rower z chin i zostałem okradziony, można powiedzieć głupi, naiwny - zawsze uważałem i trafiło się z konta zniknęło 6000 zł. Mial być rower za 3000 Juanów czyli jakieś 1500 zł a nie mam teraz na koncie nic bo zniknely wszystkie pieniadze. Tak kliknalem w link do platnosci i pobralo z karty wiecej niz chcialem zaplacic q na blokade w banku bylo juz za pozno po powiedzieli ze to platnosc kartowa czyli natychmiastowa. Zbliża się wiosna chciałem zaoszczędzić na paliwie, do pracy jeździć rowerem - nie ma rowera, nie ma pieniędzy.

Według Informacji jakie uzyskałem z Banku moje Pieniądze poszly na jakieś konta zarejestrowane w Ukrainie. Tak wygląda wdzięczność i Podziękowanie Polakom niestety.

Tworzę tę zrzutkę z przymrużeniem oka, ale jakaś część mnie liczy że znajdą się osoby chętne wesprzeć ową zrzutkę 🙂

Z Góry dziękuję za wszelką Pomoc i Pozdrawiam !!