Od marzeń na podwórku po walkę o powrót na boisko...
Od marzeń na podwórku po walkę o powrót na boisko...
Our users created 1 283 308 fundraisers and raised 1 506 914 624 zł
What will you fundraise for today?
Description
Od marzeń na podwórku po walkę o powrót na boisko
Od pierwszego kopnięcia piłki na podwórku w wieku 6 lat marzyłem tylko o jednym – zostać zawodowym piłkarzem. Gdy miałem 8 lat, trafiłem do Klubu Sportowego Wasilków, a już dwa lata później – do renomowanej Akademii Piłkarskiej Jagiellonii Białystok. Przez osiem lat dorastałem pod okiem najlepszych trenerów, trzy razy byłem powołany na obozy młodzieżowej kadry Polski – program „Młodych Orłów” (12., 13. i 14. rok życia) i na stałe grałem w kadrze Podlasia.
Pierwszy cios – 15 lat
W środku sezonu Jagiellonia CLJ U15 rozeszła mi się piąta kość śródstopia – czekała mnie rehabilitacja trwająca 5–6 miesięcy. Ledwie wróciłem do treningów, dotknął mnie drugi uraz barku wymagający operacji, tak silny, że powodował ogromne bóle w odcinku kręgosłupa szyjnego i piersiowego. Cały okres rekonwalescencji trwał półtora roku (a łącznie z mikrourazami przesiedziałem bez piłki 2,5 roku). Jako uczeń Szkoły Mistrzostwa Sportowego Jagiellonii Białystok musiałem podczas zajęć lekcyjnych korzystać ze specjalnego fotela, który umożliwiał mi udział w lekcjach bez bólu. Dodatkowo uczęszczałem na konsultacje do psychologa sportowego, by poradzić sobie z trudnością utraty piłki, która była dla mnie całym życiem.
Powrót i kolejne przeciążenia
Po rekonwalescencji wróciłem do Jagiellonii CLJ U19, gdzie rozegrałem 5–6 meczów (w międzyczasie mając mikrourazy). Następnie trafiłem do zespołu Jagiellonii II Białystok, w którym wystąpiłem w około 5 meczach III ligi. Następnie szukałem rytmu meczowego na wypożyczeniu w KS Wasilków – niestety znów zmagałem się z mikrourazami więzadeł i mięśni, które skutecznie utrudniały powrót do pełnej formy.
Stabilizacja, a potem – nowy cios
Po okresie wypożyczenia nastąpił transfer definitywny do KS Wasilków. Przyniósł stabilizację na boisku przez 2,5 roku, choć w międzyczasie zmagałem się z mikroproblemami z łąkotką i bólami mięśniowymi. Aż do 26 kwietnia 2025, kiedy podczas meczu z KS Michałowo znów musiałem zejść z boiska z poważnym urazem kolana.
Rola trenera i wyzwania finansowe
Od dwóch lat pełnię też funkcję trenera – posiadam licencję UEFA C i jestem w trakcie zdobywania certyfikatu UEFA B. Szkolę młodzież w Akademii KS Wasilków (roczniki 2013, 2015 i 2018). Niestety obecny stan zdrowia uniemożliwia mi prowadzenie zajęć, co pozbawia mnie źródła dochodu niezbędnego na dalszą rehabilitację i powrót do pełnej sprawności.
Przez całe życie oddaję się piłce całym sercem. Każdy trening, każde zgrupowanie, każdy mecz był dla mnie krokiem w stronę spełnienia dziecięcego marzenia. Teraz codziennie walczę o to, by nie pożegnać się z nim na zawsze.
Potrzebuję Waszego wsparcia, by przejść kolejne zabiegi i intensywną rehabilitację – i wrócić tam, gdzie moje serce bije najmocniej: na murawie. Każda złotówka to kolejny procent siły, wytrwałości i nadziei na odbudowę kariery, którą kontuzje wielokrotnie próbowały złamać.
Pomóż mi znów poczuć smak zwycięstwa!
EDIT: 27.07.2025
Drodzy Darczyńcy,Z ogromną radością informuję, że dzięki Waszemu wsparciu udało się w rekordowym tempie zebrać założone 10 000 zł! 🎉
• 10 000 zł pozwoli mi w pełni pokryć dotychczasowe zobowiązania (ponad 8 000 zł wydanych na zabiegi, sprzęt i konsultacje) oraz rozpocząć pierwszy, kluczowy etap intensywnej rehabilitacji.
• Każda nadwyżka zostanie przeznaczona na dalsze, wielomiesięczne leczenie – kolejne wizyty ortopedyczne, sprzęt rehabilitacyjny i terapie, które przybliżą mnie do pełnego powrotu na boisko.
Jeszcze raz dziękuję za Waszą hojność i zaufanie. Będę na bieżąco informować o postępach i kolejnych krokach w leczeniu.
⚽️💪 Kacper Chmielewski

There is no description yet.
Create a tracking link to see what impact your share has on this fundraiser. Find out more.
Create a tracking link to see what impact your share has on this fundraiser. Find out more.
Drodzy Darczyńcy, Z ogromną radością informuję, że dzięki Waszemu wsparciu udało się w rekordowym tempie zebrać założone 10 000 zł! 🎉 Ta kwota pozwoli mi w pełni pokryć dotychczasowe zobowiązania (ponad 8 000 zł wydanych na zabiegi, sprzęt i konsultacje) oraz rozpocząć pierwszy, kluczowy etap intensywnej rehabilitacji. Każda nadwyżka zostanie przeznaczona na dalsze, wielomiesięczne leczenie – kolejne wizyty ortopedyczne, sprzęt rehabilitacyjny i terapie, które przybliżą mnie do pełnego powrotu na boisko. Jeszcze raz dziękuję za Waszą hojność i zaufanie. Będę na bieżąco informować o postępach i kolejnych krokach w leczeniu. ⚽️💪 Kacper Chmielewski