W grudniu 2019 roku zaczęła się walka mojego taty, Tomasza Pityńskiego, z nowotworem prostaty. Po biopsji okazało się, że mamy do czynienia z wyjątkowo agresywnym nowotworem. Młody wiek taty (50 lat w momencie diagnozy) oraz duża złośliwość (Gleason 5+4) sugerowały, że łatwo nie będzie. Od razu rozpoczęto leczenie hormonoterapią.

W 2020 roku tata przeszedł radykalną prostatektomię, a po operacji podjęto 7-tygodniową radioterapię. Przez rok udało się utrzymać raka pod kontrolą, jednak w 2021 roku poziom PSA we krwi zaczął ponownie rosnąć wskazując na progresję choroby. Tata przeszedł 10 cykli chemioterapii Docetakselem, a potem przez pół roku było względnie spokojnie. Niestety, pojawiły się przerzuty.

Tata został włączony do leczenia w ramach badań klinicznych, jednak rak nie ustępował. Kolejna radioterapia skoncentrowana była na przerzutach w kościach. W kwietniu 2024 roku lekarze zdecydowali o włączeniu kolejnego cyklu chemioterapii, tym razem Kabazytakselem, jednak po czwartej dawce leczenie zostało przerwane, gdyż okazało się nieskuteczne. Nowe przerzuty pojawiły się w kościach, wątrobie i węzłach chłonnych.

W sierpniu 2024 roku tata przeszedł kolejną radioterapię, skierowaną na najbardziej bolącą kość. Dodatkowo otrzymywał kwas zoledronowy, który miał zapobiegać patologicznym złamaniom kości osłabionych przez przerzuty. W tym czasie tata zmagał się już z silnym bólem. Był na silnych lekach przeciwbólowych, które jednak nie przynosiły ulgi. Ból był zbyt intensywny. Lekarz zakończył leczenie systemowe, informując, że w tej sytuacji wyczerpano wszystkie opcje leczenia systemowego dostępne w ramach NFZ.

Wtedy, we wrześniu 2024 roku, dowiedzieliśmy się o możliwości leczenia izotopem LU-177. Terapia Lu-177-PSMA polega na podaniu radioaktywnego lutetu-177, który wiąże się z receptorami PSMA na komórkach raka prostaty z przerzutami, niszcząc nowotwór. Jest to metoda celowana, minimalizująca uszkodzenia zdrowych tkanek i poprawiająca jakość życia pacjentów.

Nasz onkolog potwierdził zasadność podjęcia tego leczenia, podkreślając, że gdyby miał możliwość zastosowania tej terapii w Polsce, byłaby to najlepsza opcja dająca szansę na zatrzymanie choroby. Dokumenty taty zostały wysłane do szpitala w Berlinie. Po wstępnej kwalifikacji pojechaliśmy na badania, które wykazały, że komórki nowotworowe mają swoisty antygen PSMA, co oznaczało podatność na leczenie. Wyznaczono termin pierwszego cyklu leczenia. Dzięki wspólnym wysiłkom oraz wsparciu rodziny udało nam się opłacić pierwszy cykl leczenia w październiku 2024.

Do tej pory tata dostał trzy dawki Lu-177 w odstępach 8 tygodni. Niestety, koszt leczenia jest ogromny – jeden cykl, w tym leczenie oraz badania kontrolne, to koszt około 11-12 000 euro. W najbliższych tygodniach najprawdopodobniej, zostanie wdrożone równoczesne leczenie Enzalutamidem (który w leczeniu poza systemowym nie jest refundowany, a miesięczny koszt terapii wynosi około 8500 zł). Do tej pory staraliśmy się pokrywać koszty leczenia samodzielnie ze wsparciem najbliżej rodziny. Zaciągnęliśmy kredyt na leczenie, sprzedaliśmy samochód, ale w tej chwili potrzebujemy Waszej pomocy.

Tata nie jest osobą publiczną ani celebrytą, ale ci, którzy go znają, wiedzą, że to wspaniały, ciepły i kochany człowiek, zawsze gotowy pomagać innym. Teraz to on potrzebuje naszej pomocy.

Jeśli możecie nas wesprzeć, wpłacając chociażby drobną sumę lub udostępniając tę zrzutkę, będziemy ogromnie wdzięczni. Z góry dziękujemy za każdą pomoc.

Dokładniejsze informacje na temat terapii Lu-177:

https://lu-177.dmu-medical.com/pl#lu-177-therapy

https://www.helios-international.com/en/article/diagnosis-and-therapy-prostate-cancer-lutetium-177-psmadkfz-617

__________________________

English:

In December 2019, my father, Tomasz Pityński, began his battle with prostate cancer. A biopsy revealed that we were dealing with an exceptionally aggressive form of the disease. His young age (50 years old at the time of diagnosis) and the high malignancy level (Gleason 5+4) indicated that the road ahead would not be easy. Hormone therapy was initiated immediately.

In 2020, my father underwent a radical prostatectomy, followed by seven weeks of radiotherapy. For a year, the cancer was kept under control, but in 2021, his PSA levels started rising again, indicating disease progression. He underwent 10 cycles of chemotherapy with Docetaxel, and for six months, things remained relatively stable. Unfortunately, metastases appeared.

My father was enrolled in a clinical trial, but the cancer persisted. Another round of radiotherapy targeted metastases in his bones. In April 2024, doctors decided to start another chemotherapy cycle, this time with Cabazitaxel, but after the fourth dose, the treatment was discontinued as it proved ineffective. New metastases appeared in his bones, liver, and lymph nodes.

In August 2024, he underwent another round of radiotherapy focused on the most painful bone. Additionally, he received zoledronic acid to prevent pathological fractures in bones weakened by the metastases. By this time, he was experiencing severe pain. Despite strong painkillers, the pain remained unbearable. His doctor ended systemic treatment, explaining that all available systemic therapies covered by the National Health Fund (NFZ) had been exhausted.

Then, in September 2024, we learned about the possibility of treatment with the LU-177 isotope. The Lu-177-PSMA therapy involves administering radioactive lutetium-177, which binds to PSMA receptors on metastatic prostate cancer cells, destroying the tumor. This is a targeted therapy that minimizes damage to healthy tissues and improves patients’ quality of life.

Our oncologist confirmed the validity of this treatment, emphasizing that if this therapy were available in Poland, it would be the best option for halting the disease. My father’s medical documents were sent to a hospital in Berlin. After the initial qualification, we traveled for tests, which confirmed that the cancer cells expressed the PSMA antigen, making him eligible for treatment. A date was set for the first cycle. Thanks to collective efforts and family support, we managed to pay for the first treatment cycle in October 2024.

So far, my father has received three doses of Lu-177 at eight-week intervals. Unfortunately, the cost of treatment is enormous—each cycle, including therapy and follow-up tests, amounts to approximately €11,000–12,000. In the coming weeks, simultaneous treatment with enzalutamide will most likely be initiated (which is not reimbursed in not systematic treatment, and the monthly cost of therapy is approximately 8,500 PLN). Until now, we have managed to cover treatment costs on our own with the support of close family. We have taken out a loan for treatment and sold our car, but at this point, we need your help.

My father is not a public figure or a celebrity, but those who know him can attest that he is a wonderful, warm, and loving person, always ready to help others. Now, he needs our help.

If you can support us by donating even a small amount or by sharing this fundraiser, we would be immensely grateful. Thank you in advance for any help.

More information about Lu-177 therapy:

https://www.helios-international.com/en/article/diagnosis-and-therapy-prostate-cancer-lutetium-177-psmadkfz-617