Zwracamy się z uprzejmą prośbą o pomoc dla naszej koleżanki i jej rodziny, dla Dawida,który skończył 7 miesięcy oraz jej partnera, którzy w nocy 24.04.2021r. w skutek pożaru stracili dach nad głową. Rodzina jest na utrzymaniu jednej osoby.Nie są w stanie podołać kosztom wymiany całego dachu. Muszą to zrobić jak najszybciej, gdyż padający deszcz lub burza mogą spowodować dalsze uszkodzenia części mieszkalnej oraz sprzyjać rozwijaniu się grzyba w domu.Wstępna wycena dachu wynosi 42 tysiące. Mały Dawid ma tylko ich. Niestety nie są oni w stanie sami zebrać takiej kwoty,by zapewnić mu dach nad głową,dlatego z całego serca prosimy Was o pomoc. W tej sytuacji liczy się każdy grosz,bo czas jest na wagę złota. Dobro powraca dlatego wierzymy w Was i Waszą pomoc. Dawid dopiero rozpoczyna swoje życie. Podarujmy mu piękne dzieciństwo w bezpiecznym domu. Z góry dziękujemy za Waszą hojność i dobre serce.