APEL O POMOC!

Nazywam się Dasha. Kilka tygodni temu, jak wiele z Was wyjechałam z Ukrainy, by ratować życie swoje i swojej ośmiomiesięcznej córeczki. W Zaporożu zostawiłam serce – ojczyznę i Męża.

Mój mąż walczy, tak jak Wasi mężowie, synowie, bracia, ojcowie, przyjaciele. Walczą byśmy mieli dokąd wracać… 

Wiem, że nie tylko ja myślę o naszych mężczyznach. Że nie tylko mnie męczy, że jesteśmy Tu - bezpieczni, a oni Tam ryzykują… WSZYSTKO. Że nie tylko ja mam poczucie, że coś mogę ..MUSZĘ zrobić, by Ukraina zwyciężyła, bym mogła wrócić do mojego męża, by moja córeczka wychowywała się ze swoim tatą.

My też możemy walczyć, działać i zwiększać szansę na zwycięstwo naszych bohaterów. 

Dlatego Wzywam Was do wspólnej pomocy naszym wojownikom z Ukrainy. 

Ja, wraz z nieobojętnymi obywatelami/przyjaciółmi z Polski, zjednoczyłam się dla zwycięstwa naszej Ojczyzny! 

Zbieramy pieniądze, które przeznaczone zostaną na zakup apteczek taktycznych, doposażenie taktyczne.

Nawiązałam kontakt z Biurem Obsługi Cudzoziemców 4Foreigners. Dzięki tej współpracy, będziemy mieć pewność, że fundusze zostaną dobrze spożytkowane i trafią do naszych mężczyzn.

Oni potrzebują naszej pomocy i wsparcia bardziej niż kiedykolwiek. Razem jesteśmy silniejsi i jesteśmy nie do pokonania!!! 

Pomóż nam zebrać fundusze.

----------------------------------

Всі хто знає мене та чує! Закликаю вас до сумісної допомоги нашим бійцям з України. Я разом з не байдужими громадянами Польщі об‘єдналися за для перемоги нашої неньки! Навіть маленький вклад від кожного, може зробити велику справу. У кожного з нас на рідній землі залишився: чоловік, батько, син, брат...Вони зараз як ніколи потребують нашої допомоги та підтримки. Разом ми сильніші та нездоланні!!!

Допоможіть нам зібрати кошти