Witam.

Mam 23 lata, za dzieciaka narobiłem głupot i teraz potrzebuje pomocy.

W wieku w którym w ogóle nie powinienem o tym myśleć wziąłem telefon na abonament, jako że żyłem tylko z renty po śmierci obojga rodziców (których straciłem mając 17 lat) nie byłem w stanie wyrobić z ratami. Parę lat minęło, sprawę przejął kruk. Aktualnie jestem w miejscu w którym nie mam pracy (przez kamienie w woreczku żółciowym, lekarz zakazał pracy fizycznej) a również nie za łatwo mi znaleźć pracę ponieważ przez wyżej wspomnianą rentę szukam pracy na umowę zlecenie, gdyż pracując na umowę o pracę zostanie zabrana mi renta, jedyne pewne pieniądze które mam i za które płacę rachunki domowe. Tylko że nie jestem w stanie z renty 1800zł pogodzić codziennego życia, opłacania rachunków i utrzymywania domu który został mi po rodzicach.

Z góry dziękuje za każde wsparcie, pozdrawiam