Pani Halinka oraz jej maż Stanisław jeszcze 22 lata temu mogli cieszyć się pełnią życia, byli rodzicami dwóch ambitnych, pełnych marzeń i zdrowych synów. Pewnego dnia ich spokojne i szczęśliwe życie przerwała tragedia - wypadek samochodowy jednego z synów, a po roku śmierć drugiego syna. Niespełna 20 letni Sebastian doznał podczas wypadku nieodwracalnego uszkodzenia pnia mózgu, co doprowadziło do całkowitej utraty świadomości, problemów z oddychaniem, termoregulacją, trawieniem, pracą serca. Sebastian od ponad 22 lat jest osobą całkowicie zależną od rodziców - nie poznaję ich, nie rozumie oraz nie nawiązuję kontaktu. Pani Halinka oraz jej mąż poświęcili się całkowicie dla syna, codziennie borykają się z bardzo trudną dla nich rzeczywistością, codzienne karmienie syna wiąże się z walką o jego życie, gdyż Sebastian nie potrafi sprawie samodzielnie przełykać przy czym często się dusi. Jego zaburzenia spowodowane uszkodzeniem pnia mózgu spowodowały, iż stał się on agresywny w stosunku do innych, co wiąże się z mniejszym wsparciem ze strony osób z zewnątrz. Rodzice Sebastiana mimo wszystko nigdy nie stracili nadziei, mierzą się z życiem bardzo dzielnie mimo własnych chorób. Od ponad 20 lat nie spędzili żadnej wolnej chwili bez syna, ponieważ nie mogą zostawić Sebastiana samego, ale również teraz ich własne zdrowie im na to nie pozwala. Pani Halinka również choruję przez co poruszanie się sprawia jej ogromny ból, a Pan Stanisław porusza się o balkoniku. Rodzice Sebastiana ponad 20 lat temu stracili wszystko... lecz pozostało im to co najważniejsze czyli ogromna empatia w stosunku do innych, umiejętność okazywania innym swojego dobrego i szczerego serca oraz duża pogoda ducha.

Ich każdy dzień to wieczne wyzwania lecz dzielnie zmierzają się z nimi i pokazują światu, że warto jest walczyć do końca a miłość do własnego dziecka potrafi przezwyciężyć wszystko.

Zasiłek Sebastiana i renta jego rodziców nie pozwalają im nawet na godne życie a wszystkie możliwe środki finansowe przeznaczają Oni za zapewnienie synowi chociażby tego co niezbędne do funkcjonowania.

Podarujmy Pani Halince, Panu Stasiowi i Sebastianowi troszkę dobrego serca i pozwólmy im cieszyć się wzajemną miłością bez trosk i zmartwień.

Naszym celem jest uzbieranie na nową pralkę dla Pani Halinki, środki higieniczne, pampersy, specjalistyczną pomoc w opiece nad Sebastianem a także niezbędne artykuły spożywcze.