POMÓŻ MI ODZYSKAĆ WZROK!

Cześć przyjaciele, jestem owczarkiem niemieckim i wabię się Corsa, mam 2 i pół roku.

2 Tygodnie przed świętami Bożego Narodzenia zaczęły się wszystkie moje problemy. Straciłam wzrok... Mój okulista stwierdził u mnie odwarstwienie siatkówki w prawym oczku. Dostałam jakieś kropelki, ponieważ w Polsce nie robią laserowej operacji na przyklejenie siatkówki. Niestety te kropelki mi nie pomogły. Lekarz stwierdził, że moje odwarstwienie powstało na skutek silnego uderzenia. Niestety nie miał racji. Nigdzie się nie uderzyłam. Co się potwierdziło dnia 14.01.2020. Zapytacie co się tego dnia takiego stało? Otóż wam odpowiem, moi najukochańsi właściciele zauważyli, że stało się to samo w moim lewym oczku. Tego samego dnia poszłam do mojego ulubionego lekarza, który powiedział, że ratuje mnie tylko operacja laserowa za granicą. Moja Pani stanęła by na głowie, żeby wywieźć mnie za granicę na operacje, ale niestety pojawił się jeden problem... Mam tylko tydzień, aby pojechać na operację, żeby odzyskać wzrok, ale nie mam wyrobionego paszportu. Żeby mnie ratować moje człowieki dzwonili do każdej lecznicy okulistycznej w Polsce, ale nikt nie mógł się podjąć mojego leczenia, ponieważ nie ma takiego sprzętu. Na szczęście udało im się znaleźć lekarza we Wrocławiu, który może wykonać mi operację dzięki której odzyskam wzrok. Niestety pojawił się kolejny problem. Tak jak wspomniałam wcześniej nikt w Polsce nie ma takiego lasera, ale jest jakaś inna możliwość na przyklejenie mi siatkówki w obu oczach, tylko na moje nieszczęście takie leczenie jest bardzo kosztowne...

Proszę pomóż mi! Chce odzyskać swój wzrok, być zwykłym owczarkiem, bawić się z innymi, po prostu żyć...

Każda twoja ludzka złotówka pomoże mi kochać życie na nowo.