id: e4v48a

Potwór z bagien

Potwór z bagien

Our users created 1 260 951 fundraisers and raised 1 446 932 233 zł

What will you fundraise for today?
Create fundraiser

Description

Wczoraj wieczorem ktoś podrzucił na moją posesję kolejnego psa. Po otworzeniu drzwi wejściowych suczka po prostu wpadła mi do domu i rzuciła się na paczki z karmą dla zwierząt. Była tak głodna, że próbowała zjeść dosłownie wszystko, łącznie z zużytymi strzykawkami po lekach.

GRrmeSzeEv6uPuYy.jpgZostała nakarmiona i zabezpieczona. Niestety póki co jest agresywna do innych psów, dlatego musiała spać w budynku gospodarczym. Roboczo dostała miano "Potwór z bagien", bo jej pojawienie się i wygląd był równie nieoczekiwany.

iOyQP4rpq6FKswwo.jpg

Jej stan jest opłakany. Na szyi nadal ma obrożę z kołkiem od krowiego łańcucha. Zamiast futra dredy z gnoju. W uszach świeżb. Kamień nazębny. Wielki guz na listwie mlecznej. I aż strach myśleć co jeszcze. 

8VuIW65fERd3i5Ze.jpg

Psina na pewno będzie potrzebowała diagnozy weterynaryjnej i leczenia. Nie stać mnie niestety na pomoc dla kolejnego zwierzaka. Sama w tym momencie jestem w trakcie leczenia i jest to dla mnie duże wyzwanie. 

9gM7lWN7tZbnPBmz.jpg

Zakładam tą zbiórkę na jej leczenie, opłaty za dojazdy do weterynarza (ja jestem niezmotoryzowana i to kolejne wyzwanie) i opiekę nad nią.



Aktualizacja Potwora z Bagien

Psica - aktualnie Szisza - była u psiego fryzjera i na pierwszej wizycie u weterynarza.

Wiek Sziszy został oceniony na minimum 10 lat. Choruje na zapalenie macicy, listwa mleczna jest w guzach, największy ma około 7 cm. Ma problemy z pęcherzem, nie do końca się wysikuje i nie zawsze kontroluje swoje potrzeby. W uszach ma świerzb, w pysku ubytki zębów, rany na skórze od pcheł. Pozytywna wiadomość jest taka, że wyniki ogólnych badań krwi są dobre.

D0w6U22wKRiaiPRd.jpg

Na czas leczenia Szisza pojechała do domu tymczasowego w Łodzi. Tam będzie miała robioną bardziej szczegółową diagnostykę weterynaryjną. meYQxcnuC7dBnHHU.jpg

Z pierwszych obserwacji widać, że psiak był niestety bity. Boi się też większych psów i innych owczarków niemieckich i reaguje na nie agresją. Mamy kontakt z behawiorystą, także są szanse na przepracowanie jej lęków.

Ef2vIQW2DPb1LyVI.jpg

Szisza za to jest absolutnym aniołem i pieszczochem w stosunku do ludzi. Mimo tego jak potraktował ją jej oprawca cały czas rozdaje buziaki i pragnie kontaktu z człowiekiem. Wiele radości daje jej też swobodne zwiedzanie podwórka i spacery na smyczy.

PainYPi7ys40fXa4.jpg

Z kwoty uzbieranej dotąd na zbiórce na razie zapłaciliśmy za paliwo na trasie Przesmyki - Łódź, wizytę u weterynarza, koc grzewczy, pampersy i mokrą karmę. Zwiększam ją teraz na dalsze wydatki i wizyty. Dziękuję za ogrom wsparcia ❤️❤️❤️


Kolejne wieści od Sziszy


Suczka pod koniec lutego miała robione RTG płuc, które wykazało że nie ma przerzutów raka. Jest to świetna wiadomość, bo otworzyła drogę do dalszego leczenia. Radiolog zwrócił jedynie uwagę, że na zdjęciu rentgenowskim widać mocno powiększone drzewo oskrzelowe, co wskazuje na częste nieleczone przeziębienia suni. Można tylko domyślać się jak marzła oblepiona gnojem, na łańcuchu u swojego oprawcy.

bE9kFg8D2khbLDi3.jpg

12 marca Szisza miała robione echo serca. Było to konieczne aby wykazać ewentualne ryzyko podania narkozy w czasie zabiegu usuwania guzów. Na szczęście poza zmianami związanymi z podeszłym wiekiem, serce pracuje dobrze i nie ma przeciwwskazań do operacji. 2QWJoQaSff6bd5ee.jpg

hj44xsV7idypLeDB.jpg

Tym samym 18 marca Szisza idzie pod nóż. Zostaną usunięte listwy mleczne z guzami i wykonana sterylizacja suczki.


Szisza została także zaszczepiona przeciwko wściekliźnie i zachipowana. Teraz największym staraniem jest doprowadzenie jej wagi do jak najlepszego stanu przed operacją. Apetyt ma ogromny, zjada zarówno puszki jak i karmę wysokomięsną. Mimo regularnych posiłków, jeszcze nie doszło do niej, że już nigdy nie będzie głodna i za każdym razem rzuca się na jedzenie jakby widziała je pierwszy raz.

iLqemIYk0iXm3qNt.jpg

Bardzo, bardzo proszę o wpłaty na zrzutkę na pokrycie dalszych kosztów leczenia. Przed nami ostatnia prosta, a koszty zarówno badań, jak i codziennego utrzymania są duże. Po operacji będą też potrzebne środki higieniczne, podkłady itp.

LhoXxiSki2z5rNP6.jpg

Kiedy sunia dojdzie do siebie, będziemy szukać jej domu. Więcej informacji ma moim profilu na FB, Helena Wystrasz. Dziękuję ❤️



There is no description yet.

There is no description yet.

Download apps
Download the Zrzutka.pl mobile app and fundraise for your goal wherever you are!
Download the Zrzutka.pl mobile app and fundraise for your goal wherever you are!

Moneyboxes

Nobody created moneybox for this fundraiser yet. Your moneybox may be the first!

Comments 2

 
2500 characters
  •  
    Anonymous user

    Powodzenia :) ❤️‍🩹

    20 zł
  • JD
    Jolanta Dabrowski

    Jest Pani cudowna osoba. Wielki szacunek... 🙏

    10 zł