Cześć

Nigdy nie myślałam że tu się znajdziemy, ale jak widać los bywa okrutny.

Nasz synek a za razem rodzynek wśród dwóch sióstr urodził się w 35tc (sierpień 2020)

Od urodzenia przejawiał miłość i nigdy nie pomyślałam że coś jest nie tak.

Natomiast zaczął Siniec tak okrutnie że całe ciało robiło i robi się fioletowo-biale.

Stwierdzono u Antosia PFO i FSD mięśniowe, dodatkowo tachykardia , nieprawidłowy kad osi, choroba WPW powazna wada serduszka na którą jest tylko operacja , z dnia na dzień się powiększa, a nasz mały bohater słabnie z sił , coraz ciężej jest mu się nawet śmiać tak szybko się męczy .

Doszła diagnoza autyzmu dziecięcego :( +SI

Dodatkowo jesteśmy pod opieką gastroenterologa

Antoś ma nietolerancję laktozy, glutenu , refluks , niedokrwistość, zapalenie zoladkowo jelitowe .

Nie może nic jeść prócz mleka modyfikowanego . Wszystko zwraca i nic nie jest przyswajalne. Dodatkowo również parę razy dziennie przez wymioty słabnie i trzeba go reanimować. Jest to dramatyczna sytuacja. Antoś pilnie potrzebuje operacji i rehabilitacji pooperacyjnej a koszty są kolosalne,bez was nie damy rady .

Jesteśmy pod opieką kardiologa, neurologa , neonatologa, gastroenterologa, ortopedy bo ma dodatkowo słabe napięcie mięśniowe nóżki i kręgosłupa lędźwiowego.

Dlatego błagam ludzi dobrej woli o pomoc.

W was siła by mały Antoś żył normalnie!