Wsparcie w opłatach związnych pogrzebem mojej mamy która nagle odeszła po 2 dniach w szpitalu ,Mama dostała rozległego zawału i udało mi się z bratem od razu przywrócić mamie czynności życiowe bo straciła przytomność przy mnie ,ja akuratnie nie spałm i będąc w pokoju usłyszałem krzyk "Henio chodź tu szybko"! jak przybiegłem mama traciła przytomność i przestała się ruszać brat to usłyszał przybiegł i robiliśmy reanimację jednoczśnie dzwoniąc na numer alarmowy aż do przyjazdu pogotowia ratunkowego i poźniej straży pożarnej ,Mama trafiła na kardiologię założyli jej 2 stenty po tym czuła się lepiej już myślałem że za kilka dni do mnie wróci do domu i nagle odeszła ,zdążyłem mamę jeszcze zobaczyć i z nią porozmawiać przed jej odejściem cieszyła się że przyszedłem powiedziała że zawsze mogła na mnie liczyć i powiedziała że "chcę wrócić do domu" odpowiedziałem mamie że za kilka dni wróci ucieszyła się ,Mama teraz jest w "domu" ale patrzy z góry na mnie i widzi ze cierpię z tego powodu ,kiedyś się z nią tam zobaczę tam gdzie teraz jest .Teraz zostałem sam bez mamy z którą miszkałem mieszka brat jeszcze ze mną i mam siostrę która mieszka z dziećmi osobno .Mam rentę w wysokości 1080 zł z tytułu niezdolności do pracy muszę opłacić czynsz iświatłó z tego do tego potrzebuję 5500 zł na zapłacenie zobowiązań w ciągu miesąca oprócz kwot z pogrzebem ,częsć pieniedzy wypłaci ZUS zasiłku pogrzebowego .Zwracam się z prośbą o pomoc wzystkich