Witajcie Kochani całkiem niedawno zwracałam sie do Was z prośbą o pomoc dla dwóch Dziewczynek z Brzeszcz... Dziewczynki i ich Mamą otrzymała od Was mnóstwo serca i pomocy tuż przed Świętami dostarczyłam Rodzinie mnóstwo ubranek, Pampersow, mleka, chusteczek nawilżanych i zabawek zapewniliśmy Im zapas na kilka miesięcy ponieważ cała Trójka mieszka w jednym pokoju, nie miała za bardzo miejsca, żeby przechowywac te wszystkie rzeczy... Spora część rzeczy Rodzina przeniosła do Babci Dziewczynek i sukcesywnie zabierała stamtąd, to co było im najbardziej potrzebne.... Jednak w sobotę doszło do tragedii mieszkanie Babci spłonęłoza pewne spora część z Was słyszała o pożarze w Brzeszczach Dziewczynki i ich Mama starcily większość z przekazanych Im przez nas rzeczy rozmawiałam z Nimi i są naprawdę załamani obecną sytuacją mnie nie pozostaje nic innego jak spróbować Im pomóc, bo nie da się przejść obojętnie obok takiego nieszczęścia wiem, że mnóstwo razy prosiłam Was o pomoc i pewnie jeszcze nie raz poproszę..... Tym razem też się do Was zwracam, bo zawsze znajdę Wspaniałych Ludzi jeśli możecie jakkolwiek pomoc - przybywajcie z pomocą każda jest bezcenna wierzę, że z czasem wspólnymi siłami, sprawimy, że życie tej Rodziny będzie lepsze POMAGANIE JEST FAJNE