Kolejna fv.



Edit:

W usg wyszedł guz na śledzionie, w rtg płuca czyste, po badaniu u kardiologa, w echo serca nie wyszło nic bardzo złego, więc nie było przeciwwskazań do znieczulenia.

Dziadek już po splenektomii, wybudził się i odpoczywa w szpitalu. 

Za kilka tygodni trzeba będzie zrobić porządek w pyszczku, bo tam jest tragedia i przez to ma podwyższony mocznik.

Szukamy domu tymczasowego dla Dziadka na czas rekonwalescencji 🙏

Wiemy, że staruszki nie są spektakularne, nie budzą takich emocji jak szczeniaki, czy zwierzęta z wypadku, ale one też chcą żyć i zasługują na pomoc‼️

Kiedyś miały domy, a potem zachorowały i stały się zbędnym problemem 💔

Prosimy o pilną pomoc w spłaceniu zaległości za badania, hospitalizację i operację Dziadka, nie możemy pozwolić sobie na dług, bo to blokuje pomoc innym podopiecznym.

Nie możemy pozwolić sobie na dług, tym bardziej że w szpitalu jest drugi dziadek (będzie osobny post) w tragicznym stanie, wczoraj ściągnięty z trasy w ostatniej chwili, bo dzisiaj już by go nie było, jemu też trzeba pilnie pomóc‼️

Będziemy wdzięczni za każdą wpłatę ❤️











W czwartek straż wyłowiła ze stawu starego psa, przemarźnięty, wychudzony, ledwo trzymał się na łapach.

Z lodowatej wody, trafił w zimne, betonowe ściany gminnej przechowalni, skąd czekała go podróż w jedną stronę, jeśli w ogóle by jej doczekał…






 


Wczoraj przywieziono Dziadka do nas, trafił prosto do kliniki, rozwija się stan zapalny górnych dróg oddechowych, jest wyczerpany, bardzo słaby.

Dzisiaj kolejne badania.









Trzymajcie kciuki za staruszka i bardzo prosimy o wsparcie jego leczenia i utrzymania.