Nigdy do końca nie wiesz, jaka historia stoi za kimś kogo znasz. Moja historia jest prawdopodobnie jedną z tych o których nie słyszałeś. Do tej pory nie widziałam powodu, aby się nią dzielić. Jestem tytanem pracy, niezależną kobietą, sportowcem, stawiam na siłę i rozwój. Dziś jednak przyszedł ten moment, kiedy do realizacji marzenia, potrzebuję Twojego wsparcia. Ale od początku…

Cześć, jestem Dorota Kalkowska. 

Chciałabym podzielić się z Wami historią pełną motywacji, pasji i determinacji. Moje życie od 12 lat związane jest z aktywnością fizyczną i sportem. Jestem trenerką personalną, instruktorką fitness i aktywną zawodniczką sportów sylwetkowych. Każdego dnia spotykam się z pytaniem: „Skąd bierzesz siłę i motywację, by codziennie trenować?”

Moja odpowiedź jest prosta: Mam wielki cel i misję w życiu. Chcę pokazać innym, że niezależnie od trudności, które napotykamy, marzenia są warte poświęceń i wysiłku. Nie zawsze było jednak łatwo. A moja droga do momentu, w którym jestem jest trudna.

 Lata zmagałam się z zaburzeniami odżywiania: począwszy od ortoreksji czyli powolnej eliminacji każdego produktu, który miał w sobie “coś” niezdrowego, tym sposobem przestałam jeść i wpadłam w anoreksję.

Przy wzroście 170 cm, ważyłam 45 kg. Rodzice płakali nad moim stanem, z każdej strony byłam namawiana do jedzenia…. Skończyło się to bulimią a później kompulsywnym objadaniem się. Waga skakała plus minus 10 kg non stop.

Sport stał się dla mnie ratunkiem i sposobem na pokonanie własnych ograniczeń. Żeby osiągać coraz lepsze rezultaty musiałam zacząć normalnie i regularnie jeść, a że chciałam być coraz lepsza to po kilku latach sama pokonałam te zaburzenia. 

Od zera doszłam do profesji, którą teraz chcę pokazać światu.

Dziś to ja pomagam Wam w walce z sylwetką, ze swoimi ograniczeniami i lękami, dzięki temu co sama przeszłam wiem, że robię to co potrafię najlepiej: pomagam ludziom pod względem fizycznym i psychicznym. Pokazuję, że zawsze jest szansa by zmienić swoje życie na lepsze.

Chcę być wsparciem dla każdego kto teraz zmaga się z tymi zaburzeniami <3

Niestety 3 lata temu wykryto u mnie nieuleczalną i dość rzadką chorobę – MASTOCYTOZA (obie odmiany)

Każdy dzień to dla mnie szansa i jest na wagę złota. Od tej diagnozy staram się żyć na maxa, korzystać z każdej danej mi szansy rozwoju i spełnienia marzeń.

Teraz to Ty możesz pomóc mi spełnić moje marzenie.

By stanąć na arenie międzynarodowej i reprezentować Polskę w zawodach sylwetkowych Aby zrealizować swoje marzenie i promować Polskę w USA, muszę zdobyć kartę PRO. By to osiągnąć, muszę brać udział w zawodach na całym świecie. I właśnie stąd ta zbiórka. Koszt jednego startu za granicą wynosi około 10 tysięcy złotych. To ogromne pieniądze, zwłaszcza mając ambitne plany i chcąc wziąć udział w kilku takich zawodach.

Moje plany startowe:

9 wrzesień 2023 - Polish Open NPC Championship & FIWE Debuts

10 wrzesień 2023 - Słodkiewicz Classic 

24 wrzesień 2023 - GASP Classic 2023 NPC Sweden

7-8 październik 2023 - OLYMPIA AMATEUR ITALY

14 październik 2023 - Fitparade Hungary 

11-12 listopad 2023 - Romania Muscle FEST Pro-Am & Romania MUSCLE CON Expo

17 listopad 2023 - NPC WORLDWIDE EVLS PRAGUE PRO QUALIFIER

8-9 grudzień 2023 - MUSCLECONTEST AUSTRIA 

Jak widać moje plany są bardzo ambitne ale tylko od Was zależy w ilu zawodach uda mi się wystąpić <3

Jeśli chciałbyś/chciałabyś dołożyć swoją cegiełkę i być częścią spełniania marzenia, będę ogromnie wdzięczna.

Wierzę, że wspólnie możemy osiągnąć naprawdę wiele.

Dziękuje