Odjęło mi mowę jak zobaczyłam kotkę nie wyobrażacie sobie tego na żywo skóra i kości 😱😭💔🐈‍⬛ poprostu dramat 

Kotka jest z miejsca gdzie pracują ludzie, gdzie codziennie przychodzą do pracy i nic z tym nie robią.

Ludzie co z wami do cholery jest jak możecie patrzeć na cierpienie a później swobodnie iść do domu do dzieci, rodziny i napewno nie jeden z Was ma zwierzęta.

Nie wyobrażacie sobie jak ona cierpiała z bólu, ale przecież to qqq tylko kot tak.

Kot też czuje i skoro przychodził to ufała i potrzebowała pomocy o którą prosić nie potrafi.

Kotka skóra i kości, temperatura 36C, nerki mocznik 200, trzustka ( która okropnie boli jak jest chora) ,zęby które mają taki kamień że mawet jeść nie może i wszystkie do usunięcia, ropna wydzielina z nosa, sierci to jeden wielki zlep, rany na ciele.

Miała jechać prosto na eutanazje, ale weterynarze podjęli się jej ratowania.

Kotka ma ogromny apetyt, pije i zaczyna reagować na otoczenie.

Tak było jak ja przyjechałam do Świętokrzyski Dom Tymczasowy dla kotów.

Teraz kota dalej walczy o życie ale już jest zdecydowanie lepiej. Niestety nerki dalej źle pracują, ale próbujemy ja ratować. Jeżeli ona chce żyć i daje rade my jej w tym pomożemy.

Koszty dotychczasowego leczenia to prseszlo 4tyś faktura będzie jak coś zapłacę i mogę płacić to na dwie raty.

Oczywiście natychmiast ja przedstawie tu na zbiorę i na stronie Świętokrzyski Dom Tymczasowy dla kotów.

Za każdą darowiznę i pomoc dziękuję z całego serca ❤