Ratujmy tradycję- na straty po pożarze
Ratujmy tradycję- na straty po pożarze
Our users created 1 283 424 fundraisers and raised 1 507 111 285 zł
What will you fundraise for today?
Description
Nazywam się Rafał i od lat prowadzę mały zakład szewski, który odziedziczyłem po moim dziadku, Henryku. To on nauczył mnie fachu -pokazał, jak pachnie prawdziwa skóra, jak z cierpliwością i precyzją naprawiać buty, które dla wielu mają wartość większą niż nowa para. Ten warsztat to nie tylko miejsce pracy - to kawał historii, tradycji i serca naszej rodziny.
Niestety, w czwartek 17 lipca w warsztacie doszło do małego, ale bardzo dotkliwego pożaru. Zapalił się stary kombajn szewski - iskra i kilka skrawków gumy wystarczyły, by cały warsztat wypełnił się gryzącym i ciemnym dymem. Na szczęście nikomu nic się nie stało, ale spaliła się maszyna, zalana została stara drewniana podłoga, którą trzeba będzie wymienić, ściany są osmolone i wymagają szlifowania oraz malowania, uszkodzona została instalacja elektryczna oraz straciliśmy część skórzanych i gumowych materiałów.
Co najgorsze - jesteśmy świeżo po remoncie. Ten pożar to dla nas ogromny cios - emocjonalnie i finansowo. Musimy zamknąć warsztat na kolejny tydzień, co oznacza zwłokę w wykoniu bieżących zleceń, brak dochodu i trudność w opłaceniu podstawowych rachunków. Zakład nie był ubezpieczony - nasz przychód po prostu nie pozwalał nam na regularne opłacanie składki.
Warsztat utrzymuje nie tylko mnie i mojej partnerki, ale też nasze dwa psy i koty. To nasze życie, pasja i ostoja ginącego zawodu. Chcemy dalej działać, naprawiać, pomagać ludziom i kultywować tradycję.
Każda złotówka to dla nas realna pomoc i ogromna nadzieja na powrót do pracy. Z góry dziękujemy za każde wsparcie, udostępnienie i dobre słowo.*
Rafał, Ania i dziadek Henryk.
*poniżej straty oraz to co będzie trzeba opłacić:
Kombajn szewski- 8500 zł
Koszt remontu do tej pory- ok. 1000 zł
Materiały (guma oraz skóry)- ok. 800 zł
Opinia elektryka - 700 zł
Wymiana zalanej podłogi
Nowe regały
Kolejne koszty remontu
+ brak źródła dochodu z powodu zamkniętego warsztatu
Wszystkie koszty są/będą udokumentowane fakturami.
**przy okazji chcemy wspomnieć o tragedii, która dotknęła nas dwa tygodnie temu. Uciekła nasza kotka, nazywa się Leia, jej plakaty można spotkać wiszące na słupach i drzewach na całym Wrocławskim Biskupinie. Prosimy o pomoc w szukaniu jej. To członek naszej rodziny i bardzo za nią tęsknimy.

There is no description yet.
Create a tracking link to see what impact your share has on this fundraiser. Find out more.
Create a tracking link to see what impact your share has on this fundraiser. Find out more.
Oby udało się odbić. Trzymam kciuki.