Pomóż mi zostać Psychoterapeutką, abyśmy żyli w świecie, za którym tęsknimy.
Pomóż mi zostać Psychoterapeutką, abyśmy żyli w świecie, za którym tęsknimy.
Our users created 1 232 197 fundraisers and raised 1 366 378 600 zł
What will you fundraise for today?
Description
"Powiedz mi o swoim zwątpieniu
Otwórz swoje kruche serce
Dopuść mnie do swoich zmagań
Spotkam się z tobą tam
Gdzie twoje duchowe wnioski
Zaczynają się łamać i pękać
To właśnie tam jest kreatywność
To właśnie tam lśni to co nowe
To właśnie tam możemy naprawdę się spotkać"
Jeff Foster
Drodzy,
od jakiegoś czasu spoglądam za siebie wnikliwie i zadziwiam się, jak kręta i tajemnicza droga,
doprowadziła mnie do tego momentu.
Otóż, kilka dni temu podjęłam w sercu decyzję, o tym, że swoje życie chce powierzyć służbie ludziom.
Odsłoniło się we mnie pragnienie, które wiele lat czekało w cieniu na swój czas.
No i jest ten dzień, kiedy mówię wam: Z całego serca chce być psychoterapeutką.
A żeby to się dokonało, postanowiłam podjąć naukę w Studium Psychologii Procesu,
a następnie rozpocząć wieloletnie szkolenie w Instytucie Psychologii Procesu, w celu uzyskania międzynarodowego dyplomu processworkera oraz certyfikatu psychoterapeuty Polskiego Stowarzyszenia Psychoterapeutów i Praktyków Psychologii Procesu.
Podjęcie studiów dziennych jest już poza moim zasięgiem, ze względu na konieczność utrzymania pracy zarobkowej.
Niestety koszt edukacji prywatnej przerasta całkowicie moje możliwości finansowe, stąd całe zamieszanie.
18 000 tysięcy złotych to łączny koszt dwóch lat Studium i pięciu lat procesu certyfikacji.
Przyszłam tu, żeby poprosić was o wsparcie.
Dlaczego możesz chcieć mi pomóc?
Wierzę, że wszyscy jesteśmy od siebie zależni. Nasze decyzje mają wpływ na świat w jakim żyjemy.
Jeśli zdecydujesz się mnie uczynić wobec mnie dobro, obiecuje, że wezmę je, pomnożę i oddam je światu.
Pomagając komuś nie zmienisz całego świata. Ale być może zmienisz cały świat tej jednej osoby.
Kilka słów o mnie:
Jestem Ola, z wykształcenia tancerka, animatorka kultury, z zamiłowania człowiek wielu pasji:)
Rysuje, grafikuje, motam słowiańskie kadzidła, zbieram zioła, piszę.
Ale też od jakiegoś czasu z wielkim sercem, opiekuje się przyszłością naszego świata - dziećmi.
Dlaczego psychoterapia?
Kiedy byłam dzieckiem, a potem nastolatką, ktoś mnie pytał: Co byś robiła w życiu gdybyś nie tańczyła?
Zawsze odpowiadałam, że pewnie byłabym psychologiem.
Nigdy nie dopuszczałam do siebie na poważnie tej drogi, bo taniec zajmował całe miejsce w moim życiu.
I kiedy tylko zrobiło się w nim więcej miejsca, odsłonił się niby nowy, a jakby zupełnie znany kierunek.
To tak, jakbym odkryła w sobie warstwę złota, nie podejrzewając, że ono w ogóle tam jest.
Zawsze bliskie mi było zgłębianie zakamarków psychiki, zadawanie pytań, szukanie ciągów przyczynowo skutkowych.
Kiedy kilka lat temu sama zachorowałam na depresje, temat zdrowia psychicznego zaczął mi towarzyszyć każdego dnia.
Kiedy patrzę na siebie, widzę duże, pełne zrozumienia, spokoju i czułości oczy.
Widzę uszy, który chętnie słuchają ludzkich trosk i wątpliwości.
Usta, które milczą, kiedy potrzeba ciszy i empatycznego bycia, a mówią, kiedy trzeba słów.
Chcę, żeby moją drogą było słuchanie i przyjmowanie. Widzenie i obserwowanie.
Obejmowanie ludzkiej kruchości zrozumieniem, akceptacją i współczuciem.
Towarzyszenie na drodze przypominania sobie siebie, w stawaniu się obecnością dla siebie i świata.
Wierze, że ludzie, którzy zadbali i dbają o własny ogród, mogą najpiękniej oddawać do ogrodu świata.
Żyjemy w czasach kryzysów. W czasach tęsknoty i żałoby.
Umiejętnie praktykowana tęsknota za światem, którego nie ma, za którym tęsknimy, zaprasza nas do zejścia w głąb życia.
Przeszywający ból serca, które wie, że istnieje coś więcej, potrzebuje żebyśmy nauczyli się go odpowiednio obejmować.
Chcę być psychoterapeutką, która widzi kryzysy i uczy je przyjmować słowami "to też należy do mnie".
Nie uważam, żeby psychoterapia była lekarstwem na wszelkie zło dzisiejszego świata.
Dla mnie to tylko i aż narzędzie do tego, aby pięknie nauczyć się obejmować własny ból, tęsknotę i nadzieje.
W tym, odnajduje teraz swój sens.
Jeśli poczułeś/łaś wołanie, aby pomóc mi wejść na tą niezwykłą ścieżkę - będę wdzięczna za każdą wpłatę i podzielenie się zrzutką z resztą świata, więc udostępnienia baaardzo mile widziane!
Z miłością,
Ola.
There is no description yet.
Create a tracking link to see what impact your share has on this fundraiser.
Create a tracking link to see what impact your share has on this fundraiser.
Location
Offers/auctions 10
Buy, Support.
Buy, Support. Read more
Created by Organiser:
20 zł
Sold: 1
40 zł
Sold: 2 out of 14
50 zł
Sold: 1
100 zł
150 zł
200 zł
300 zł
Sold: 1