Wydłużmy życie mojego Taty
Wydłużmy życie mojego Taty
Our users created 1 231 527 fundraisers and raised 1 364 216 458 zł
What will you fundraise for today?
Description
Witam serdecznie. Zorganizowałem zbiórkę dla mojego Taty Leszka, który choruje na raka płuc. Mój tato ma 66 lat. Przez większość część życia ciężko pracował, w trudnych warunkach jak np. fabryka wełny w Poznaniu, kotłownie itp. często po 12-15h. Pomimo tego, zawsze organizował czas, by jakoś pomóc innym np. poprzez oddawanie krwi. Styczeń 2019 miał się okazać jego wymarzonym miesiącem - Emerytura i w końcu odpoczynek i cieszenie się rodziną życiem! Mało tego, w Grudniu (miesiąc przez emeryturą) dowiedział się, że zostanie pierwszy raz dziadkiem! Był mega szczęśliwy... Niestety do lutego 2019r. Podczas wizyty u pulmonologa podczas odczytu zdjęcia RTG płuc lekarz dopatrzył się zmian na prawym płucu. W ten sam dzień musiał się udać do szpitala. I wtedy rozpoczął się koszmar.. Diagnoza, że to nowotwór płuca padła bardzo szybko. Została ustalona data operacji, 3tyg później. Jednak ten czas spowodował przerzut na węzły chłonne co wykluczyło operację. W grę wchodziły inne możliwe leczenia, ale potrzebne było określenie typu. Niestety, położenie guza (blisko śródpiersia) utrudniało pobranie materiału hist-pat. Do tego Tato jest obciążony wieloma chorobami (cukrzyca, niewydolność nerek, miażdżyca żył, zatorowość i wiele innych - dorzucę zdj) co także ograniczało możliwości. Od szpitala, do szpitala, od badania do badania. I tak zleciał czas do 23.09.2019r, gdy w końcu badanie wykazało ,,Rak niedrobnokomórkowy, płaskonabłonkowy". I oczywiście jedyna metoda leczenia to chemia. Ze względu na wiele chorób wspólnie podjęliśmy decyzję o nie przyjęciu chemii, ponieważ to tatę by zabiło bardzo szybko. A więc na co zbieram? Na leczenie niekonwencjonalne, a tym samym przedłużenie życia, aby mógł się cieszyć wnukiem jak najdłużej. Obecnie od października 2019r leczymy się pod opieką centrum zajmującym się leczeniem olejkami konopnymi. Do tego stosujemy masę suplementów, a od marca rozpoczynamy kurację u Dr. Andrzeja Więckowskiego. Od Października idzie na to wszystko bardzo dużo pieniędzy, a powoli zaczyna już na wszystko brakować. A bez tego wszystkiego Tata nie dotrzyma być może kolejnych Świąt Bożego Narodzenia... Wypisuję co obecnie stosuje i przybliżony koszt miesięcznej kuracji:
CBD 50% plus CBG 24% = 1669zł + 1699zł / miesiąc
Wszelkiego rodzaju witaminy C, A, Dcomplex, Bcomplex, Ecomplex itp koszt na miesiąc to ok500zł
DMSO, MyBlood i wszelkiego rodzaju mieszanki, które teraz wdrożył w/w Doktor. Koszt tego na miesiąc wyniósł tez ok 500zł.
Często robimy także badania krwi, które nie są refundowane i musimy sami opłacać, teraz był wykonane to koszt - 1000zł (dodam zdj faktury).
Od poniedziałku tata rozpoczyna kurację w Wągrowcu, która wyniesie w granicach 15.000zł.
Bardzo proszę w imieniu Taty, swoim i całej rodziny o pomoc. Każda złotówka przekazana na leczenie przedłuży o dzień, miesiąc, rok tacie życie. Dajmy mu szansę cieszyć się życiem oraz wymarzonym wnukiem. Dziękuje z góry wszystkim za wsparcie!
There is no description yet.
Create a tracking link to see what impact your share has on this fundraiser.
Create a tracking link to see what impact your share has on this fundraiser.
zdrowia i wszystkiego dobrego!
Dziękujemy bardzo!