Cześć! Witam na założonej przeze mnie zbiórce.

O mnie i o chorobach:

Nazywam się Laura Zgoda, mam 28 lat (1994 r.). Choruję na niedokrwistość oraz spondyloartropatię obwodową, która niszczy stawy. Zaczęło się, gdy miałam 21 lat, lecz diagnozę dostałam dopiero w 2022 r. Wcześniej chodziłam od jednego reumatologa do drugiego, trzeciego itd. i ciężko było o określenie tego co mi dolega. Choroba zniszczyła mi stawy łokciowe, kolanowe, biodrowe, skokowe, dwa stawy w palcach stóp i kark. Mam znaczny przykurcz w karku, łokciach, kolanach, kostkach i biodrach, które ograniczają ruchomość i powodują problemy z poruszaniem się (kostki, biodra i kolana). Ból spowodowany chorobą jest bardzo duży. Bywały dni, kiedy nie mogłam spać, podnieść się z łóżka i wykonywać codziennych czynności. W dalszym ciągu potrzebuję pomocy w myciu stóp oraz zakładaniu dolnej odzieży (skarpetek, spodni). Nie mogę nosić ciężkich rzeczy oraz podnosić ich z podłogi. Niejednokrotnie przez niedobór żelaza traciłam przytomność i nie mogłam chodzić do pracy. W kwietniu 2022 r. dostałam potwierdzenie od trzech lekarzy ortopedów oraz fizjoterapeuty, że konieczna jest operacja wszczepienia endoprotez do obu bioder. Endoproteza ma zastąpić zdeformowany staw, który powoduje ból. Ta operacja ma chociaż trochę pomóc mi w odzyskaniu części sprawności. Udało mi się ustalić termin na zabieg na NFZ na wrzesień 2022 r. (prawe biodro). Termin lewego biodra będzie ustalany już po operacji prawego. Pokładam ogromne nadzieje w tej operacji. Mam nadzieję, że chociaż trochę będę mogła odetchnąć i więcej korzystać z życia (jak ludzie w moim wieku). Z innych chorób: cierpię również na depresję i stany lękowe oraz posiadam zaburzenia osobowości typu mieszanego. Piszę o tym, ponieważ (mimo zachorowania na problemy psychiczne wcześniej niż na spondyloartropatię obwodową) problemy psychiczne są nasilone przez chorobę reumatologiczną i problemy z poruszaniem się.

Cel zbiórki:

Pomimo możliwości przeprowadzenia operacji na NFZ nie brakuje wydatków, które ponoszę w związku z problemami zdrowotnymi. Dlatego zdecydowałam się na stworzenie zbiórki. Chcę porządnej rehabilitacji u fizjoterapeuty i dojścia do jak najlepszej kondycji po operacjach, a rehabilitacja na fundusz do takich nie należy. Potrzebne będą też sprzęty do ćwiczeń, które będę wykonywać w domu oraz leki, które przyjmuję i będę przyjmowała po przeprowadzeniu obu operacji.

Na co zbieram:

• na wizyty lekarskie (ortopeda, fizjoterapeuta, reumatolog, psychiatra)
• na sprzęt potrzebny do odzyskania sprawności (kule, sprzęty do ćwiczeń, poduszki między nogi, wałek do masażu mięśni i blizn itd.)
• na leki potrzebne po operacji oraz do czasu operacji

Zdjęcia pokazują maksymalny wyprost i zgięcie stawów, a film to, jak się poruszam.

Dziękuję za każdą złotówkę wpłaconą na ten cel. Jestem wzruszona, że ktoś w ogóle chciałby mi pomóc. Wysyłam wirtualne uściski i pamiętajcie, że o zdrowie i życie trzeba walczyć nawet z własnym wstydem!