Dzień dobry, jestem synem pani Agnieszki Kafka - 43 letniej kobiety zamieszkałej w Lipkach Wielkich. Nasza mama jest osoba pełną życia, energii, szcześcia i charakterku :). Kochała tańczyc, śmiać się, spędzać czas z najbliższymi i zarażać pozytywną energią.

Lecz niestety - 29 maja 2025 roku, nasze życie wywróciło się do góry nogami. Wracając z pracy, nasza Mama i żona - 43 letnia Agnieszka Kafka, znana i kochana mieszkanka Lipek Wielkich - przeżyła potworny wypadek samochodowy. To, że uszła z życiem, lekarze nazywają cudem. Ale jej obrażenia były tak poważne, że nikt nie dawał jej szans: złamany kręgosłup szyjny, uraz mózgu, połamane żebra (od 2 do 11 i od 4 do 11), przebite płuca, obustronna odma płucna, zmasakrowana prawa ręka (złamany obojczyk, łopatka i trzon kości) oraz zerwana skóra od łokcia po pachę.

Lekarze nie mieli dla nas nadziei. Mówili, że będzie sparaliżowana i nigdy nie odzyska samodzielnego oddechu. Ale oni nie znali mojej Mamy. 

Ona postanowiła udowodnić, że się mylą.

HISTORIA LECZENIA:

Nasza mama, początkowo przebywała 4 dni na oddziale Anastazjologi i Intensywnej Terapii w Powiatowym Szpitalu w Drezdenku. Trafiła do niego odrazu po wypadku. Była w stanie ogólnym krytycznie ciężkim. Zdiagnozowano: uraz klatki piersiowej, Została zaintubowana i wentylowana mechanicznie. Wykryto ślad krwi w rowkach korowych prawego płata ciemieniowego. Wykrycie poszerzenia przestrzeni miedzykregowej C6/C7 do 11mm ze złamaniem wyrostkow poprzeczngo prawego i nasady łuku tylnego od strony prawej. W klatce piersiowej: odma obustronna, rozedma. Została poddana sedacji. Dnia 3.06.2025r. Została przetransportowana do Szpitala Wielospecjalistycznego w Gorzowie Wielkopolskim, także na oddział Anastazjologii i Intensywnej Terapii.

Przeszła wiele operacji takich jak:

6.06.2025r. - Operacja usunięcia dysku C5/C6/C7. Usunięcie płynotoku. Stabilizacja przednią płytką C5-C6-C7-TH1. Niestabilne zwichnięcie C6-C7. Złamanie wrostków poprzecznych C6-C7. Uszkodzenie trójkolumnowe z rozerwaniem worka oponowego i oderwaniem korzenia po stronie prawej. Dyskopatia C5-C6. Stłuczenie rdzenia kregowego na poziomie C6-C7.

12.06.2025r. - operacja usunięcia martwej skóry i tkanki podskórnej z ramienia prawego, wycieg bezpośredni za wyrostek łokciowy. Usunięto rozgległą martwice skóry ramienia prawego, pełnej grubosci i martwe fragmenty tkanki podskórnej. Po RTG ujawniono złamanie dwupoziomowe trzonu prawej kości ramiennej. Nadkłykciowe i wyżej kości ramiennej. Pobrano wycieki tkanek na bakteriologie. Założono opatrunek VAC i wyciąg za wyrostek łokciowy. Opatrunek elastyczny. Złamanie dwupoziomowe trzonu kości ramiennej prawej. Rozległa martwica skóry i tkanki podskórnej po urazie ramienia.

18.06.2025r. - Usunięcie opatrunku VAC. Usunięto stary opatrunek VAC. Usunięto wyciąg. Oczyszczono rany, przepłukano preparatem Braunol. Założono nowy opatrunek VAC. Założono łuske ramienna w zgięciu 90 stopni. Martwica skóry i tkanki podskórnej po prototektorowym urazie ramienia.

1.07.2025r. - Przeszczep skóry na prawym ramieniu. Pobrano skóre z uda prawej nogi.

Dziś, po ośmiu tygodniach niewyobrażalnego bólu, walki i niepewności, Mama powoli dochodzi do siebie. Jej ciało, choć wciąż obolałe zaczęło odpowiadać – rusza palcami, porusza lewą nogą i ręką, zaczyna powoli ruszać prawą nogą lecz prawa ręka jest tak bolesna że nie jest w stanie nią poruszyć. Oddycha sama, czekamy aż wyciągną jej rurkę od respiratora. 

Większość ran została zaopatrzona, ale najtrudniejsze wciąż przed nami – złamana prawa ręka i długa, wyczerpująca rehabilitacja, która ma ją postawić na nogi. 

Nasza Mama jest wojowniczką. Każdy jej oddech to zwycięstwo. Każdy ruch – dowód, że miłość i determinacja potrafią pokonać nawet najczarniejsze prognozy. Ale teraz potrzebuje pomocy by wstać, by wrócić do życia, by znów móc nas przytulić. 

Liczymy na Was – na każde dobre słowo, każde wsparcie, każdą modlitwę. Bo jeśli Mama potrafiła pokonać niemożliwe, to razem damy jej siłę, by poszła dalej. 

Dziękujemy, że jesteście z nami w tej walce❤️