Pomóżcie mojej mamie chorującej na nowotwór
Pomóżcie mojej mamie chorującej na nowotwór
Updates1
-
Obecnie mama jest w trakcie chemioterapii wedlug schematu FOLFIRI +Erbitux. Po operacji pojawiły się inne przerzuty, jednak nie poddajemy się i walczymy dalej.
No comments yet, be first to comment!
There are no updates yet.
Description
Nowotwór już kolejny raz wrócił. Nie dajmy mu wrócić trzeci raz.
Moja mama w 2016 roku przeszła pierwszą operacje, którą było wycięcie guza. Jak się okazało był to nowotwór złośliwy. Po cyklu dwunastu chemioterapii mama doszła do siebie. Jednak we wrześniu 2017 roku nastąpił kolejny przełom. U mojej mamy wykryto ogromnego guza na jajniku (również nowotwór) o wielkości 20 cm x 15 cm!
Lekarze dawali małe szanse na jakąkolwiek operacje. Jednak w grudniu się ona odbyła. Po jej zakończeniu mama dostała sepsy, była niewydolna krążeniowo oraz oddechowo. Na oddziale intensywnej terapii spędziła dwa tygodnie. Teraz powoli dochodzi do siebie, jednak jej stan wymaga ciągłej rehabilitacji, gdyż przez 3 miesiące w ogóle nie chodziła i teraz musi wracać do zdrowia.
Po silnych lekach również przeciwbólowych, wątroba zaczęła odmawiać posłuszeństwa.
Wkrótce mamę czeka następny cykl chemioterapii, a to także wiąże się z różnymi kosztami dla nas.
Mama obecnie ma ileostomie, czyli stomie na jelicie cienkim. W związku z tym często brakuje jej worków stomijnych i musimy je kupować, a czasami jeden kosztuje około 10 zł.
Zwracam się z prośbą do Państwa o pomoc. Osoby o dobrym sercu proszę o wpłacane chociaż 1 zł. Grosz do grosza, a pomożemy mojej mamie. Pamiętajcie, dobro wraca :)
Tytuł Twojego zdjęcia.
Co przedstawia?
There is no description yet.
Create a tracking link to see what impact your share has on this fundraiser.
Create a tracking link to see what impact your share has on this fundraiser.
Walczcie do końca
Trzymajcie się!
Zdrówka dla mamy. Mojej się nie udało, dlatego będę trzymać kciuki za Twoją
Życzę szybkiego powrotu do zdrowia
Trzymam kciuki!