Zbiórka dla Pana Romana
Zbiórka dla Pana Romana
Our users created 1 238 702 fundraisers and raised 1 383 819 236 zł
What will you fundraise for today?
Updates4
-
Kochani! Jesteśmy pod ogromnym wrażeniem i mogę powiedzieć tylko jedno: MAMY TO! ❤️❤️
Dziękujemy wszystkim i każdemu z osobna za dorzucenie swojej cegiełki do naszej zbiórki.❤️
Mamy 100% kwoty, natomiast nie zamykamy zbiórki. Jeżeli macie ochotę wpłacić jeszcze jakieś drobne choć same wysokie kwoty zostały wpłacone, to zapraszamy i dziękujemy w imieniu swoim i Pana Romana ❤️
No comments yet, be first to comment!
Add updates and keep supporters informed about the progress of the campaign.
This will increase the credibility of your fundraiser and donor engagement.
Description
Cześć!
Przychodzimy do was z historią starszego Pana Romana z Brzeźnicy.
Okolo 2 miesiące temu w Restauracji kebab house lale w Brzesku zawitał starszy Pan proszący o coś do jedzenia. Pani kasjerka (Gosia) bez chwili zawahania zrobiła mu smacznego kebaba. Pan zaczął jej opowiadać swoją historie, której totalnie nikt się nie spodziewał. Opowiedział o tym jak przygarnął pod swój dach aż 8 bezpańskich psów zsyłając przy tym siebie na klęske finansowa. Gosia na wieczór pojechała do pana z paczką pełną żywności-był taki szczęśliwy. Stwierdzilysmy, że miło byłoby zorganizować dla niego akcje charytatywna, zbieraliśmy jedzenie dlugoterminowe, koce zarówno dla pana jak i psiaków, karmę, budy, środki higieny etc.
Po tygodniu Pan wrócił w miejsce od którego zaczęła się historia, opowiedział, że za czasów jego młodości był w wojsku, kolega nie dokręcił dobrze rusztowania i z niego spadł. W wyniku czego od tamtego czasu choruje na nerwice, padaczki, nadciśnienie. Ma chory kręgosłup, problemy z kolanami. Jego jedyny dochód to renta po tym wypadku. Bardzo chciałby pracować, ale nikt nie jest nim „zainteresowany”. Pracodawcy nie chcą mieć czlowieka na sumieniu w razie gdyby (Nie daj Boze) coś stało mu się w pracy. Panu nie starcza pieniążków na życie codzienne. Spłaca długi za węgiel, nie pamięta kiedy ostanio był u lekarza i mówił, że nie raz przez tydzień nie miał co zjeść. Rodzice Pana Romana zmarli 12 i 7 lat temu. Od tego czasu nie ma kontaktu z żadnym z rodzeństwa. Powód? Odwrócili się od niego, gdy sam został z rodzicami gdy chorowali, ci później przepisali na niego duże działki. Rodzeństwo wtedy wróciło, chcieli podziału i pieniędzy, ale nie było ich gdy rodzice potrzebowali pomocy wiec Pan Roman nie podzielił działki między wszystkich, przez co został sam. Zbiórkę pieniążków organizujemy na jego leczenie, spłatę długów i wyjście na prosta. Poprzez poprzednią akcje, udało nam się zebrać wiele artykułów spożywczych i nie tylko dzięki którym Pan nie musiał wydawać pieniążków na te potrzebne rzeczy. Za odłożone pieniążki kupił budy, postawił kojec, odrobaczył pieski, spłacił część zaległych rachunków.
Prosimy o choćby złotówkę, każdy najmniejszy grosz. Dla nas i was to niewiele, dla tego pana to zbawienie. Prosimy również o udostępnianie zbiórki aby trafiła do większej ilości odbiorców. Wierzymy w moc internetu.
Pozdrawiamy Gosia, Oliwia i Edyta 💋
There is no description yet.
Create a tracking link to see what impact your share has on this fundraiser.
Create a tracking link to see what impact your share has on this fundraiser.
Brawo dziewczyny!
❤️