Potrzebujemy Ciebie, potrzebujemy Twojej pomocy.

Stowarzyszenie Bochnianie Bezdomniakom w Bochni to kameralne domy tymczasowe, o których nikt nie mówi, nikt nie reklamuje, nikt nie nagłaśnia, nikt nie pamięta i nikt się za specjalnie nie interesuje. Nie mamy siły przebicia w mediach społecznościowych, nie mamy siły na stałą walkę z innymi bo nie oto tutaj chodzi a potrzebujących jest wiele.

Na pokładzie mamy wiele kotów, jest ich dziesiątki. Nie mamy miejsca na wiele, więc dużo kotów przebywających na zewnątrz są poprostu doglądane i dokarmiane. Walczymy z bezdomnością, walczymy z chorobami i nadmiernym rozmnażaniem przez co koszty stale Nas przerastają. Leczymy, karmimy, oswajamy, żyjemy tym mimo innych wielu obowiązków. Utrzymujemy się z bazarków, które przynoszą mały zysk, ostatnio skradziono Naszą puszkę z datkami w jednym z centrów handlowych.

Koszty leczenia Nas przerastają, ponieważ często zabieramy koty z ulicy, najbardziej potrzebujące.

Chore nerki, chore oczy, wygłodzone, wyziębione, zabrane z koszmarnych warunków. Pomóż Nam...Potrzebujemy wsparcia. Pieniądze na opłacenie weterynarzy, pieniądze na karmy, na jakiekolwiek akcesoria dla podopiecznych są stale potrzebne. Bywają momenty, że oddajemy im wszystko co mamy, aby nie były głodne, chore i nie cierpiały.

Nikt takich biedaków nie chce, mimo aktywnego poszukiwania im domu po wyleczeniu.

Zbieramy poprostu na przetrwanie, bo mamy serce by pomagać, bo wiemy że koteły Nas potrzebują.

Najważniejsze koszty to koszty utrzymania i leczenia.

Chcielibyśmy cokolwiek uzbierać aby kupić dobrą karmę, zapłacić za leczenie i operacje, które odbywają się każdego dnia. Faktury leżą, czekają na lepsze jutro, a ceny stale rosną.

Dorzuć cegiełkę, prosimy