Witam serdecznie na wstępie powiem ze zbiórka jest założona ze względu na moją ciężką sytuacje materialną, mam ciężką depresję plus nerwice lękową już nie daje rady coraz bardziej moje myśli zaczynają się kończyć na zakończeniu swojego marnego życia... Od 17 roku życia dawałem sobie radę, pracowałem było wszystko w porządku zawsze dawałem sobie rade sam ale kilka lat temu zacząłem mieć problemy z kręgosłupem, wykorzystałem cały zasiłek rehabilitacyjny starm się o rentę chorobową, niestety Zus ma ludzi totalnie w du... zostałem całkowicie bez pieniędzy komisja dopiero ma byc w lipcu na tą chwilę nie mogę podjąć żadnej pracy ani nawet zarejestrować sie w urzędzie pracy. Od zeszłego miesiąca nie mam opłaconych rachunków za czynsz,prad, gaz,alimentów na moją kochaną córeczkę jak i opłaty typu kredyt, już straszą mnie windykacja i problemami dodatkowymi ...Jak wspomniałem jestem w ciężkiej depresji codziennie walczę o.przezycie byłem też u neurochirurga który dal.mi skierowanie do szpitala narazie na zabieg przecibolowy tzw kriolezja.. codziennie ciężko mi wstać z łóżka nie chce też stracić mieszkania które otrzymałem w spadku po Śp mojego Taty ... PROSZĘ WAS O POMOC WSTYD MI O TO PROSIĆ NAPRAWDĘ ALE JEST TO NA TA CHWILE JEDYNA NADZIEJA DLA MNIE . Wczesniej robiłem zbiórkę na mojego pieska który dostał drugie życie udało się ale karma i dalsze leczenie nadal wymaga wkładu finansowego.... nadal jestem winny za operację około 550zl wtedy otrzymam dopiero fakturę. Mam nadzieję że mamy wśród nas ludzi o dobrym sercu którzy mnie zrozumieją i pomogą.

Będę bardzo wdzięczny za każdą wpłatę. Pozdrawiam was serdecznie podobno wołanie o pomoc nic nie kosztuje a dobro zawsze wraca 😔❤️ A ja zawsze każdemu pomagam ostatnio nawet bezdomny dostał ode mnie moje ostatnie 5zl kupując sobie mleko i chleb...