Szanowni,

jako wolontariuszka jednej z edycji Szlachetnej Paczki poznałam bardzo pogodne ale również niezwykle schorowane małżeństwo z Warszawy.

Chorob mają tyle, że zajmują kilka stron A4. Bardzo się kochają i wspierają. Wyzwaniem z właściwie marzeniem jest remont łazienki i instalacja prysznica. Aktualnie przez problemy z nogami, opuchlizny, stara wanna nie nadaje się do użytku. Pani B. nie jest w stanie samodzielnie wejść do wanny.

Rodzina wyraziła zgodę żebyśmy spróbowali wspólnie zebrać te środki na zrzutce. Sami chcą zaangażować się w pracę remontowe w miarę możliwości. Kwota 5 k jest dla tego małżeństwa nieosiągalna. Żyją z jednej renty oraz doraźnego wsparcia Opieki Społecznej i miejskich jadlodzielni.

znam ludzi osobiście, widziałam kilka razy łazienkę, sprawdzałam inne możliwości pomocy - zadziałać może jedno gest wielu serc i zbiórka :)