Wstrętny Rak odebrał sprawność Iguni! IGA WALCZY ze złośliwym guzem mózgu Medulloblastoma, stadium IV grupa najwyższego ryzyka! POMÓŻ NASZEMU SKARBOWI ODZYSKAĆ DZIECIŃSTWO!

Walkę o zdrowie i sprawność Igi toczy się od marca 2020 r., kiedy to my-rodzice usłyszeliśmy straszną diagnozę: rdzeniak zarodkowy.

Iga ma 4 latka a w swoim życiu przeszła już więcej niż niejeden dorosły... miała dwie operacje usunięcia guza mózgu a także wszczepienia zastawki komorowo-otrzewnowej z powodu wodogłowia,szesciotygodniową radioterapię i 2 letnią wieloetapową chemioterapię w Centrum Zdrowia Dziecka. Iga bardzo chce żyć! Udowodniła to nie raz, wyszła zyciesko z dwóch operacji na główce, przetrwała długie leczenie onkologiczne i mega silną radioterapię. Chce się uśmiechać, bawić, dogonić młodszą siostrę Zuzankę. Niestety po operacji okazało się, że Igunia nie chodzi, niedowlad połowiczny prawostronny utrzymuje się do dzisiaj, głowa ustawiona w prawą stronę 😥

Informację o guzie dostaliśmy o godz. 15, a już o godz. 17 Iga była transportowana helikopterem z Lublina do Centrum Zdrowia Dziecka w Warszawie na pierwszą operację. Wszystko działo się bardzo szybko, od razu zaczęliśmy działać. Nasza córka leciała helikopterem, a my jechaliśmy za nią samochodem.... Już nic nie jest takie samo!!!

3 lata od kiedy usłyszeliśmy :,,... Państwa córeczka ma guza mózgu...,,

Było źle, tragicznie,nijak, pusto, strasznie!!! Śmierć zaglądała w oczy Naszego 17nasto miesięcznego maleństwa😓

Strach tylko pozostał ten sam, najpierw o każdą sekundę, później minutę, oddech, litry chemii, tysiące znieczuleń, pobrań, badań, godziny, dni, miesiące i wreszcie lata ❗

Nie poddaliśmy się wtedy, nie poddajemy się teraz💪💪💪

IGA każdego dnia dzielnie walczy o lepsze jutro❤️

Pod koniec 2021 r. Iga postawiła pierwsze samodzielne kroki, a w lutym 2022 r. wynik rezonansu magnetycznego był na tyle dobry, że lekarze zdecydowali się odstawić chemię.

Iga dzisiaj stawia samodzielne kroki, potrafi samodzielnie się porusza po równych powierzchniach na krótkich odcinkach, obracać, co sama nazywa "tańczeniem"

Chodzenie (narazie tylko w domu) staje się ulubioną czynnością, która niesie wielką radość mimo dużych problemów z równowagą, koordynacją ruchową, osłabioną siłą mięśni tułowia oraz wiotkością stawowo - więzadłową. Marzymy aby poruszała się bez potrzymywania i asekuracji, aby próby samodzielnego poznawania świata nie kończyły się potknieciami i przewracaniem!

Walczymy o to aby nasza córeczka była samodzielna! To nasze cudowne, wspaniałe, kochane, niepełnosprawne dziecko.

Iga jest pod opieką wielu poradni: onkologicznej, rehabilitacyjnej, endokrynologicznej, bo niestety po leczeniu nie rośnie prawidłowo, stomatologicznej po sanacji ząbków, audiologicznej, okulistycznej, ale to rehabilitacja jest naszym priorytetem.

- Jesteśmy wdzięczni za czas, jaki mamy od marca 2020. "Odczarować raka", to jest to, o czym marzymy. Aby każdy dzień był dla Iguni pełen normalności. Choć bardzo dużo nam jeszcze do tego stanu brakuje, wytrwale ćwiczymy, bawiąc się i ucząc codziennie czegoś nowego - dla większości dzieci prostego i naturalnego.

Mimo tego, co przeszła, Iga jest bardzo dzielna i towarzyska, robi ogromne postępy rozwojowe i dzielnie walczy z niedowładem prawostronnym połowicznym.

Walczymy o odzyskanie sprawności i z powikłaniami po leczeniu, rehabilitacja działa. Najważniejsze, że wygraliśmy z RAKIEM, minął rok od zakończenia leczenia onkologicznego chemioterapią. Nasza BOHATERKA pracuje z wieloma specjalistami, ma rehabilitację prywatną w domu, zajęcia z fizjoterapeutą w poradni, integrację sensoryczną, zajęcia z psychologiem i neurologopedą, ćwiczymy w domu i jeździmy na turnusy rehabilitacyjne.

IGA to wulkan energii i tą energię staramy się ukierunkować w najlepszy możliwy sposób. Musicie wiedzieć, że potrzeba lat, by odzyskać choć część sprawności utraconej po operacji. TO ciężka, żmudna rehabilitacja, by poprzez pracę ręki i nogi oraz wdrażanie odpowiednich wzorców ruchowych stymulować i nauczyć mózg, by jego inne obszary przejęły funkcję tych uszkodzonych podczas operacji.

Igunia bardzo lubi parówki. Uwielbia spędzać czas z siostrą w domu. Bardzo lubi swój mięciutki kocyk.

IGA nie lubi tego, że czasami nie ma siły na samodzielny choćby jeden krok, nie wie dlaczego, i musi wtedy jeździć na wózku,, jak mała dzidzia,,. Potem uczyć się chodzić zupełnie od nowa. Nie lubi tego, że ja boli i że musi mieć bandaże, opatrunki i wenflony zwane,, motylkami,,.

Prosimy, pomóż nam, jesteśmy już tak blisko....

Potrzebujemy Waszej POMOCY.!

WSZYSTKO JEST MOŻLIWE! NIEMOŻLIWE, PO PROSTU TRWA DŁUŻEJ 🥰

IGA - Bohaterka, która każdego dnia walczy o swoje zdrowie, przyszłość i samodzielność!