Czy to jest koniec, czy początek? 🤣

Czy czterdziestu rozbójników nie narozrabiało za bardzo? Czy już nadszedł czas na czterdziestu kolejnych? Czy teraz to będzie czterdziestu panów w smokingach, albo czterdzieści baletnic? 🤣.

Nie zastanawiając się nad tym dłużej postanowiłem i tym razem, (tylko, że na okrągło) zorganizować zbiórkę urodzinową na moje zmagania z wyścigiem Race Through Poland. Marzenie, które chciałbym skrystalizować w maju tego roku 😯.

Niestety koszt zapisu to tylko początek wydatków :). Zawodnik ultra musi być wyposażony w odpowiedni sprzęt. Z roku na rok inwestowałem w kolejne rzeczy, jednak brakujących elementów jest jeszcze kilka. Kompletna układanka decyduje o powodzeniu i jakości wyścigu.

W trakcie wyścigu kolarz musi sam ogarnąć jedzenie oraz ewentualne noclegi.

Liczy się siła, koncentracja, odporność, doświadczenie oraz odpowiednio przygotowany sprzęt. Wszystko razem pomaga w pokonaniu samego siebie i zdobyciu mety.

Z pośród wszystkich osób, od których otrzymam wsparcie, rozlosuje 3 nagrody 😯. Bochen Waligóry, czyli naturalny chleb mocy wykonany ręcznie przeze mnie 😉. Jeżeli nie jesteś z Bielska-Białej chlebek wyślę kurierem DHL 😉.

Kto wesprze mnie finansowo oraz moje zmagania, aby pokonać samego siebie?

Profil moich osiągnięć na Stravie:

https://www.strava.com/athletes/18038178