Hej, nie spodziewałam się że kiedyś ta strona będzie nam potrzebna.

Edit.

Piotrek wyszedł ze szpitala, lecz nadal pozostaje częściowo niepełnosprawny, choroba zrobiła się przewlekła ale da się z nią żyć, dzięki rehabilitacji

Brat ma cała listę leków, potrzebuje w domu pomocy i opieki w codziennym funkcjonowaniu. musimy także jak najszybciej opłacić rehabiltacje aby choroba się nie zatrzymała, według lekarzy medycyna zrobiła dla niego wszystko, więc teraz musimy walczyć sami. Prosimy o pomoc🙏🏼

😢 . DZIEKUJEMY WSZYSTKIM ZA WPŁATY TO DUZO DLA NAS ZNACZY, BĄDZCIE ZDROWI I NIECH BÓG MA WAS W SWOJEJ OPIECE, DZIĘKUJEMY!

Mój Brat ma 22 lata, od dwóch miesięcy leży w szpitalu na Zespół Guillaina-Barrégo, GBS – ostre, wielokorzeniowe zapalenie demielinizacyjne ze współistniejącą aksonalną neuropatią ruchową. 

6 Lutego mojemu bratu zawalił się świat, z godziny na godzinę przestał chodzić, ruszać rękoma, przystał być samodzielny. Trafił na SOR od tego dnia lekarze walczą o jego sprawność. Przez pierwszy tydzień był na oddziale neurologii gdzie miał podawane dożylnie drogie leki, niestety za szybko został oddany na oddział rehabilitacji, po dwóch dniach na nowym oddziale z myślą że wszystko będzie dobrze brat trafił na OIOM na przetaczanie Osocza ponieważ choroba nie ustępowała i stan się pogorszył.

Kolejny tydzień czekaliśmy na dobre informacje

UdAŁO Się. Wirus został wypłukany z krwi

Piotrek od miesiąca leży na oddziale Rehabilitacji

Widać poprawę lecz nie uda się wrócić do pełnej sprawności bez pomocy ludzi, mimo ciężkiej rehabilitacji w szpitalu musimy zapewnić mu prywatne rehabilitację i turnusy rehabilitacyjne aby mógł znów żyć jak jego rówieśnicy.

Dzięki pomocy psychologa i naszemu wsparciu brat pogodził się z tym że jeszcze przez długi czas będzie zdany na naszą pomoc.

Nasz Syn,Brat i Wujek potrzebuje też waszej pomocy, każda złotówka to dla niego krok do przodu, turnusy czy rehabilitację są bardzo drogie więc mamy nadzieję że uda nam się uzbierać kwotę dzięki której od razu po wyjściu ze szpitala będzie mógł Pojechać aby stanąć sam na własne nogi. Pozdrawiamy