Maria (89 lat) i jej córka Elena (57) na początku marca uciekły z Kijowa przed bombardowaniami.

Straciły lub porzuciły wszystko. W Polsce schroniły się do czasu uzyskania kanadyjskiej wizy. Chcą dołączyć do Rity, wnuczki Marii, która mieszka na stałe w Ottawie.

Moja żona, ja i nasi przyjaciele zapewnialiśmy im dom w Warszawie podczas trwania formalności. Wizy już są i właściwie wszystko jest gotowe do drogi, jednak ... w połowie kwietnia Maria uległa wypadkowi i złamała biodro. :-(

W jej wieku niesie to ze sobą wiele komplikacji. Była bardzo dzielna, dostała niezbędną pomoc od polskich ortopedów, jest jednak słaba, krucha i musi być transportowana do Kanady na leżąco.

Zbieramy pieniądze na specjalny bilet LOT, który zabierze Marię i Elenę do Toronto, gdzie spotkają się ze swoją rodziną i rozpoczną nowe życie i rehabilitację.

Pomóż Babci Marii polatać biznesem!

(Obiecała nie osuszyć całego szampana na pokładzie) ;-)

English below:

Maria (89) and her daughter Elena (57) have escaped Kyiv from bombings in early March.

They have lost everything, came to Poland, just to stop by to get Canadian visas and join Rita, Maria's granddaughter living in Ottawa.

Me, my wife and our friends have been providing them house in Warsaw as the formalities went on. They finally got their visas and are ready to go, however ... in the middle of April Maria had an accident and had broken her hip! :-(

As you can imagine, in her age it caused many complications... She has been very brave, got proper treatment from the Polish orthopedists, yet she is very weak & fragile and must be transported to Canada in horizontal position.

We are raising an equivalent of $4.5K for a proper ticket on the LOT Polish airlines, which will take Maria and Elena safely to Toronto, where they will be received by their loved ones and start the new chapter.

Let's fly Maria with style on a business class seat!

(She has promised not to dry all the champagne on borad) ;-)