Leczenie Psotki - Choroba Cushinga
Leczenie Psotki - Choroba Cushinga
Our users created 1 231 374 fundraisers and raised 1 363 681 454 zł
What will you fundraise for today?
Description
Witajcie Kochani
Psotka to kochana , szalona i wdzięczna sunia. Za chwilę skończy 15 lat , ale wszyscy co ją znają mówią , że nie wygląda na tyle :) . Jest na codzień spokojnym psiakiem, ale w dobrym towarzystwie czworonożnych przyjaciół potrafi odpalić wrotki :) . Fakt jest wybredna co do wybierania sobie ulubionych towarzyszy, ale taka już jest. Potrafi odrazu okazać niezadowolenie, gdy ktoś jej nie spasuje:). Psotka jest od lat leczona kardiologicznie ma słabe serduszko, wykonujemy badania echo i ekg regularnie wg zaleceń Pani Doktor i przyjmuje codziennie Lotencin 5mg. Jednak od początku Października zaobserwowałam u Psotki niepokojące objawy: dużo piła i znacznie więcej sikała, poszłam do veta zrobiłyśmy badanie moczu, zalecono także badanie krwi - tak też zrobiłam. Początkowo myślałam, że to zapalenie pęcherza, ale wyniki zwaliły mnie z nóg... Można by pomyśleć Psotka ma już swoje lata , ale kondycyjnie bardzo dobrze się trzyma, całkiem możliwe że w końcu może ją dopaść jakaś infekcja, ale niestety drobne objawy zaczynają okazywać się poważnymi dolegliwościami. Pierwsze badania krwi i moczy wykazały niepokojące wieści: Niewydolność wątroby i zapalenie pęcherza. ALT -422 przy normie 1-80 , AP - fosfataza alkaliczna 1777 przy normie 1-141, AST GOT - 78,3 przy normie 1-76, Kreatynina w moczu - 2795, Białko w moczu - 1,32 . Musiałyśmy zwiększyć diagnostykę i wykonać kolejne badania jakim było USG wątroby i układu Moczowego- wynik : Powiększona wątroba , zapalenie pęcherza. Wprowadzono leczenie kroplówkami przez 10 dni wszystko by szło sprawniej gdyby Psotka wsółpracowała, ale Psocia jako starszy piesek ma bardzo słabe żyły i bardzo trudno się w nie wbić , a przy tym bardzo walczy ta Moja Bestia:). Każda próba założenia wenflonu niestety była nie udana co skutkowało podawaniem kroplówek podskórnie, a nie do żyły. Wprowadzono leczenie: Urinovet dilution kroplówki podskórne przez 10 dni, Ornipural, Zobuxa 1 tabl co 12 h, Hepatiale forte Advanced 1x 1tabl. Po zakończeniu leczenia tymi lekami wykonane zostały powtórnie badania moczu i krwi. I można by mówić o tym że stan zdrowia się poprawił, bo faktycznie mniej piła i dodatkowe oddawanie moczu poza spacerami było znacznie mniejsze niż na początku. a tu niestety wyniki sa jeszcze gorsze: ALT - 666,3 , AP fosfotaza alkaliczna - 2662, AST - 117,3 , Musiałyśmy zwiekszyć diagnostykę pod Kątem Choroby Cushinga i Nowotworowej w tym celu wykonałyśmy badanie moczu aby poznać stosunek Kortyzolu do Kreatyniny . Miałyśmy test hamowania niskimi dawkami deksametazonu oraz test stymulacji ACTH. Jesteśmy po konsultacji Onkologicznej z której wynika: wątroba hiperechogenna, heterogenna - widoczne liczne hipoechogenne zmian w obrębie miąższu, widoczna cysta w płacie lewym wielkości 5,2x12,3 mm, nadnercze lewe powiększone 14,3 mm - na szczęście nie znaleziono zmian patologicznych jednak nie są one wykluczone gdyż prawe nadnercze nie było możliwe do zbadania z powodu dużej ilości gazów. Ponieważ potwierdziła się diagnoza Choroby Cushinga zostało wprowadzone leczenie bardzo dobrym lekiem Vetoryl 10mg 1x dz - ale niestety BARDZO KOSZTOWNY 1 opakowanie kosztuje 225zł :( , po 28 dniach zrobiłyśmy badania kontrolne krwi , żeby sprawdzić postępy leczenia i zamiast byc lepiej wyniki znowu poszły do góry: ALT - 585 ,1, AP fosfataza alkaliczna - 3170, AST - 97,2, Kortyzol 5,89 także nie za dobrze ; dostałyśmy zalecenie zwiększyć dawkę Vetorylu na 2x1tabl ( także na miesiąc potrzebne są 2 opakowania leku) i mamy kolejne badanie krwi wykonać za 28 dni . Jestem dobrej myśli , że leczenie będzie trafione i szybko przyniesie rezultaty. Chciałabym oszczędzić jej jak najwięcej stresu i bólu , bo Psotka jak już wspomniałam jest leczona kardiologicznie , także każdy dodatkowy stres nie wpływa pozytywnie na pracę jej serduszka. Niestety , każda wizyta u weterynarza kosztuje i powiem szczerze, że przekroczyło to moje możliwośći dlatego zwracam sie z prośba o pomoc do Was Kochani o wsparcie symboliczną kwotą na leczenie Psotki. Nikt nie wie ile zostało jej jeszcze czasu , ale wiem że warto jej pomóc i pozwolić na dożycie do końca w dobrych warunkach. Wiem, że leczenie będzie trwało do końca , także pieniążki potrzebne są cały czas :( . Póki co cieszę się dobrą kondycją Psotki sama chodzi - chociaż nóżki tylne już słabną, chętnie je i pije, do zabawy także jest chętna. Dzielnie znosi kolejne badania, na które w ogóle nie ma ochoty , ale później nagradzam ją przysmaczkiem , które lubi i dłuższym spacerkiem:). Dlatego bardzo proszę o drobne wpłaty i pomoc w leczeniu Psotki, ja ze swojej strony robię wszystko co w mojej mocy żeby jej pomagać i zapewniam jej jak najlepsze warunki do dalszego życia. Będę bardzo wdzięczna za każda pomoc - nawet udostępnienie tej zbiórki dalej. Serdecznie pozdrawiam wszystkich. I z góry dziękuję za okazane wsparcie.
There is no description yet.
Create a tracking link to see what impact your share has on this fundraiser.
Create a tracking link to see what impact your share has on this fundraiser.