Chciałabym mieć ładny uśmiech, lecz  mam krzywy zgryz, przez co za jakiś czas nieleczenia zębów stracę zęby trzonowe. Górne zeby trzonowe ścierają dolne, przez co co kilka miesięcy wydaje pieniądze na ich leczenie. Mój usmiech jest nie równy, zęby krzywo zachodzą za siebie, zwłaszcza górna dwójka. Wygląda to mniej więcej tak jak na pierwszym zdjęciu.

Na drugim zdjęciu zaznaczone są zeby trzonowe, które się scierają oraz ta właśnie dwójka.

Większość moich oszczędności idzie na dalsze leczenie zębów i zycie, dlatego nie jestem w stanie pokryć całego kosztu górnego łuku.  

Jestem po konsultacjach z ortodontą. Stwierdził, że mogę założyć narazie jeden luk. Górny łuk sprawiłby, że zeby trzonowe przestalyby sie o siebie scierac. Co jest ważne, bo jeśli nic z tym nie zrobię to dwa zeby beda do usuniecia.

W moim przypadku w grę wchodzi aparat stały.

Kwota którą usiłuję zebrać odciążyłaby mnie z kosztów samego aparatu. Zdaje sobie sprawę, że czekają mnie jeszcze inne koszta związane z np leczeniem zębów na dole, lecz są one znacznie mniejsze i jestem w stanie już sama pokryć ich koszt.

Proszę o wsparcie ;)