id: fuamdb

Pomoc bardzo trudnej sytuacji

Pomoc bardzo trudnej sytuacji

Description

actMXtpy1jqdALZY.jpg


25.02.2025

Na dziś udało mi się opłacić zaległy grudzień i połowę stycznia,przez co zyskałam trochę czasui tu z całego serca dziękuję wszystkim którzy mi zaufali i pomogli,niech Bóg wam błogosławi.

Na dziś jednak ogromnym priorytetem jest minimalne przygotowanie domu na powrót mamy : potrzebuję podjazdu na schody i takiego krzesła-toalety jednego boku by mama mogła z wózka przesunąć się na toaletę,i sobie poradzić nawet gdy mnie nie będzie, czyli w miarę solidne by się nie przesunęło, na to nie mamy refundacji, a ja dopiero zbieram papiery o orzeczenie o niepełnosprawności, wózek dostanie na NFZ więc tu jest ok, ale muszę zorganizować podjazd : czekam nawycene przygotowania dwóch pasków blachy długich na 335 cm i szerokich na 15 cm I tu bardzo potrzebuję waszego wsparcia bo w żaden sposób nie wyrabiam, dojazdy do szpitala I jeszcze mam na głowie zwierzaki, jest ciężko.

VS2btTKAxPy2Owtq.jpg5fUh8tW5N5OOrTa9.jpg14.02.2025

Wczoraj moja mama miała amputację nogi,a jako że jestem jej jedynym dzieckiem całą opieka spoczywa na mnie i tu nie ma problemu ale zabrakło mi czasu bo mam jeszcze syna z którym mieszkam w mieście i któremu zostało 4 miesiące by ukończyć szkołę ..I tu pojawia się problem : ostatnie miesiące ,długi pobyt w szpitalu mamy ,te wszystkie lekarstwa, opatrunki, a w tym jeszcze dzieci....nie dałam rady...z wielkim trudem opłacam wynajmowane mieszkanie,i mam sporą zaległość, agencja mieszkaniowa dała nam czas do 15 lutego ,ale ten tydzień ,tak bardzo trudny i ciężki, nie byłam wstanie myśleć o mieszkaniu,ostatecznym terminie ..poprostu nie dałam rady ,dopiero dziś gdy usłyszałam mamę i to że cały zabieg już jest za nami ,że nie było komplikacji ,zrobiłam oddech i w tej kwestii poczułam ulgę ale mam syna ,który panicznie boi się zmienić szkołę, chcę ukończyć te do której chodzi a później wie że wracamy do babci ale na ten moment zanosi się wielkim płaczem,aż rzuca nim na łóżku z emocji, bo jak y było tego mało mój były mąż postanowił że od 2025 przestaje płacić alimenty, że Anglii jest bezpieczny i na ten moment żaden komornik mu nic nie zrobi, a za nim cale procedury dobiegną końca to dzieci dawno będą mieć skończone 18 lat i on ma kolegów którzy też już od dawna nie płacą i się z niego śmieją iż jest głupi.

Z całego serca upraszam o pomoc, bo naprawdę jestem mega w trudnej sytuacji.

na fotce jest odcinek emerytury mojej mamy, udostępniłabym wiecej fotek ale córka i syn sa w takim wieku iż ich rówieśnicy potrafią wszystko znaleźć w sieci i sa hejtowani z tego powodu.4Anwo5sYO1IFFyzf.jpgvYXuP0X7K0xVD1RB.jpg





Nie potrafię pisać, i jest mi mega ciężko prosić o pomoc ,to jest takie trudne a jeszcze większą trudnością jest akceptacja iż jest się w takiej sytuacji .

Miniony rok 2024 był dla mnie mega trudny, nawet sama nie wiem jak go przetrwałam a wszystko przez to iż moja mama wylądowała w szpitalu na długie miesiące plus jej choroba ,dolegliwości generują jak dla mnie spore koszty lekarstw i opatrunków oraz koszty dojazdów ponieważ nie posiadamy własnego pojazdu, w tym wszystkim ja jeszcze ze względu na dzieci (ich szkołę ) wynajmuję w mieście mieszkanie ale już tylko do czerwca ,czyli do ukończenia podstawówki przez syna. Dzieci są w spectrum autyzmu ,na ten moment w miarę sprawnie funkcjonują , ale są momenty tak jak teraz ze pojawiają się problemy które wymagają wizyt lekarskich, lekarstw .

Najgorsze jest to konsultacji psychiatrycznych są z każdym rokiem coraz większe i nie wiem dlaczego ale droższe od tych dla dorosłych.

Obecnie zalegam za mieszkanie, nie mam już na opatrunki ani lekarstwa dla mamy a nawet na bilet by do niej dojechać 40 km co drugi dzień (wymaga opieki).

Wczoraj cały dzień przepłakałam bo tak naprawdę nie mam nikogo kto choć na godzinę zdjął by ze mnie ciężar -ja nawet nie umiem odpocząć, bo nawet jak fizycznie siedzę albo położę się w łóżku to cały czas myślę, zamartwiam się :

Obwiniam siebie za swoje życie, sytuacje , to ze oprócz bieżących problemów wpakowałam moją mamę w długi , ze obecnie pomimo wpłat ciągle rosną nam odsetki na długu (60 tys) - pewnie nie byłoby tego gdyby nie zostawił mnie mąż, gdybym miała od samego początku zdrowe dzieci a tak to wszystko skupiło się na tym by przetrwać wszelkie problemy jakie powstawały z związku ze spectrum, moim totalnym osamotnieniem . Dziś już jest o tyle dobrze ze syn choć ma 15 lat ,zaczyna mi pomagać - wakacje chodził zbierał jagody, maliny i jabłka ze starych jabłoni - za to zakupił siostrze mundurek do szkoły ,a ostatnio sprzątał dom w trakcie budowy i zarobił sobie na własne potrzeby i odlicza miesiące by ukończyć 16 lat i choć ma ogromny potencjał intelektualny to chce iść jak najszybciej do pracy .

Błagam pomóżcie mi , tak bardzo potrzebuję waszego wsparcia , każda złotówka będzie dla mnie jak dar z niebios ..proszę i całego serca dziękuję .


p.s zrzutka jest założona na córkę , ponieważ ja na koncie mam zajęcie komornicze

There is no description yet.

There is no description yet.

Download apps
Download the Zrzutka.pl mobile app and fundraise for your goal wherever you are!
Download the Zrzutka.pl mobile app and fundraise for your goal wherever you are!

Moneyboxes

Nobody created moneybox for this fundraiser yet. Your moneybox may be the first!

Comments

 
2500 characters
Zrzutka - Brak zdjęć

No comments yet, be first to comment!