6.02.2025 rok, dzień po pożarze. 

Mój tata tak jak zwykle rano siada przed komputerem i opłaca wszystkie bieżące faktury. 

Mimo tragedii, która go spotkała dzień wcześniej nadal myśli o innych. Pamięta o swoich obowiązkach i powinnościach jako właściciela 9 osobowej firmy. 

Tak, taki jest mój tata! Zawsze myśli o wszystkich, zawsze jak tylko może to idzie z pomocą innym. 

Dzisiaj to ja proszę o pomoc dla niego, aby chociaż częściowo mógł odbudować to co tworzył przez 31 lat swojej ciężkiej pracy zawodowej. 

Proszę Was o pomoc w uzbieraniu środków na bieżące opłaty i wypłaty dla pracowników. 

5.02.2025 roku około godziny 13:00 na terenach Zakładów Naprawczych Taboru Kolejowego i Miejskiego przy ulicy Siennickiej w Gdańsku doszło do pożaru hali. 

W wyniku pożaru spłonęło prawie 2/3 hali o całkowitej powierzchni ok 24 tysięcy m2, w tym cała hala mojego taty wraz z maszynami, narzędziami niezbędnymi do funkcjonowania firmy. 

W kilka chwil spłonął cały dorobek moich rodziców. 

Będę wdzięczna za każdą okazaną pomoc i udostępnianie zrzutki. 

Więcej informacji o taty firmie znajdziecie na stronie www.fuvigo.pl