Znamy Pana Henia całe życie, zawsze pomagał innym. Był rzeźbiarzem w kamieniu i drewnie, ciężko pracował wykonując rzeźby sakralne (możecie jedną z nich zobaczyć w kościele na Poznańskiej w Swarzędzu). Zawsze był uczciwy, nie brał wiele za swoją pracę.

Pan Henryk jest moim sąsiadem, 21 stycznia będzie obchodził 80 urodziny.  3 lata temu zmarła jego żona, nie mają dzieci. Został sam, ma emeryturę 1800 zł, co pozwala tylko na bardzo skromne życie.  Mieszka w trudnych warunkach, pali węglem, który otrzymał od Szlachetnej Paczki w ubiegłym roku. 

Niedawno przeszedł operację oczu, wcześniej z powodu zaćmy prawie nie widział. Teraz ma problemy ze słuchem, trzeba do niego krzyczeć. Nie narzeka na swój los, pomysł niniejszej zbiórki wyszedł do nas – sąsiadów – osób, które go znają całe życie i wspierają. 

Mamy wielką nadzieję, że do Jego Urodzin uda nam się zakupić wymarzony prezent – aparat słuchowy dostosowany do obecnej wady słuchu Pana Henryka. 

 Prosimy o wsparcie.