id: g8hgpr

dla matki polki i jej wyjątkowego syna z krainy spektrum

dla matki polki i jej wyjątkowego syna z krainy spektrum

Our users created 1 231 476 fundraisers and raised 1 364 098 342 zł

What will you fundraise for today?

Description

Jestem samotną matka polką jak wiele z nas. Muszę sobie radzić i ogarniać tą naszą polską rzeczywistość.

Ostatnie miesiące przerosły moje możliwości.

Jestem w trakcie rozwodu. Zostałam sama z nienormatywnym synem.

Niestety zostałam również z kredytem hipotecznym…


Dlatego zwracam się do Was z prośbą o pomoc.

W tej chwili oprócz kredytu mam również wysokie, jak dla mnie na ten moment, nieosiągalnie wysokie koszty prawno administracyjne czyli konkretnie: prawnika w sprawach rozwodu, prawnika, geodetę i koszty administracyjno prawne w sprawach działki. I naprawdę nie wiem skąd na to wszystko brać.


Cały czas podejmuje próby podjęcia pracy ale na razie jest to nie do pogodzenia z opieka nad synem, który wymaga więcej niż standardowe dziecko. A wiecie ile wymagają dzieci.

Mój syn ma orzeczenie o niepełnosprawności z powodu autyzmu.

Muszę być zawsze w gotowości, bo zdarza się, że dzwonią do mnie ze szkoły, że syn sobie nie radzi i odbieram go wcześniej, dość często choruje, muszę go wozić na różne terapie.

W Polsce jest tak, że na zasiłku opiekuńczym nie można sobie dorabiać bo traci się zasiłek...

A i tak, to bardzo trudne pogodzić pracę z takim życiem... Oczywiście mam zasądzone zabezpieczenie alimentacyjne ale dziś ono nie starcza.

Już zrozumiałam, że w żadnym aspekcie nie mogę liczyć na ojca mojego syna ani na państwo w którym przyszło mi żyć,

sama muszę ogarnąć dziecko i całą resztę.


Dziecko, które do mnie przyszło jest moją najgłębszą medytacją, największą lekcją pokory, zmianą wyobrażeń o wszystkim.

Wszystko co robię, robię po to by był szczęśliwą, samodzielną istotą. Mam nadzieję, że i ja za chwilę będę mogła się zająć sobą bardziej niż nim. Jest we mnie głęboka wiara, że damy radę.


Poprzednia zima i poprzednia, ale i każdy dzień roku tak na prawdę tak dała mi popalić, że do dziś się nie pozbierałam. Nigdy nie byłam siłaczką w pracach fizycznych a taki stary dom i życie na wsi wymaga siły nie tylko psychicznej ale i ogromu fizycznej...

Finansowo jest tak, że po prostu mi nie starcza. Co miesiąc zastanawiam się co muszę opłacić a co musi poczekać bo po prostu nie mam. Te miesiące kiedy muszę zapłacić za węgiel lub drewno na opał są tragiczne. A rata kredytu przeraża po podwyżkach.

Leki syna to miesięczny koszt około 500.

Dom jest małym starym wiejskim domkiem i jest wokoło niego dużo pracy a ja nie mam siły np. przerzucać tony węgla zimą... Ciężko mi. Muszę zrobić coś, żeby zmienić moją sytuację.


Proszę Was o zrzutkę bo potrzebuje być samodzielna, niezależna, nie musieć prosić o pomoc, bo czuje się wtedy jak ofiara.

To wszystko jest bardzo trudne dla mnie.

Dlatego mój pomysł na zrzutkę. Jeśli chcecie mnie wesprzeć w opłaceniu prawnika, spraw sądowych, spłacie długów,

może i spłacie kredytu, jeśli tylko macie takie możliwości to będzie to nieoceniona pomoc dla mnie.


Zawsze musiałam dbać o siebie sama, dziś proszę Wszechświat o pomoc.

W ogromnej wdzięczności, Kasia Dragon

There is no description yet.

There is no description yet.

Download apps
Download the Zrzutka.pl mobile app and fundraise for your goal wherever you are!
Download the Zrzutka.pl mobile app and fundraise for your goal wherever you are!

Comments

 
2500 characters
Zrzutka - Brak zdjęć

No comments yet, be first to comment!