Jerzy jest pracowitym, uczynnym, miłym, zabawnym i nadzwyczaj upartym człowiekiem 😅 

Jego upór i chęć życia jest ogromna przez co udało mu się już raz wyjść z groźnego zawalu. Leżal wtedy nieprzytomny około tygodnia a lekarze nie dawali nam nadziej na poprawę mimo wszystko wyszedł z tego i miał się jeszcze do niedawna jak najlepiej... W czerwcu zaraz po dniu ojca wszystko przewróciło nam się do góry nogami. Mama dostała telefon z policji iż ktoś znalazł tate nieprzytomnego z rozbita głowa leżącego koło samochodu. Dziękować Bogu ze znalazła się osoba która nie zbagatelizowała tego i zadzwoniła po pomoc. Reakcja policji i lekarzy była bardzo szybka i dzięki temu tata jest nadal z Nami ❤️ niestety udar jakiego doznał był bardzo rozległy i uszkodził mu pewien obszar mózgu. Kolejny raz padły słowa ze stan jest krytyczny i należy się modlić 😭 Ale i tym razem Tata zaskoczył wszystkich i dał radę z tego wyjść 💪🏻 

Następstwami po udarze jest prawostronny paraliż i afazja ( nie mówi), nie jesteśmy w stanie do końca stwierdzić jak bardzo jego mózg odmówił posłuszeństwa gdyż nie może nam nic powiedzieć ani nawet napisać 😓 poznaje nas wszystkich czyli wydawało by się ze jest dobrze ale przy ćwiczeniach z logopedą wskazuje łyżkę a był poproszony o pokazanie noża . 😓

Przed Panią logopedą i Panem rehabilitantem jeszcze dużo pracy aby podreperować tatę ale uparcie wszyscy nad tym pracujemy i dążymy do celu. Potrzebne są jednak pieniądze na to wszystko. Mimo iż wspierają nas znajomi i bliscy którym bardzo jesteśmy wdzięczni ‼️ tak i tak sprzęt i same ćwiczenia to ogromne koszta które wciąż napływają :/ głównym celem jest łóżko rehabilitacyjne ponieważ wszystkie niezbędne sprzety są na chwile obecną wypożyczone, oraz wykończenie łazienki która już zaczeła się przekształcać pod łazienkę przystosowaną dla osoby niepełnosprawnej Z góry bardzo dziękujemy za każdą pomoc ❤️