Moja znajoma, mieszkająca w Polsce Ukrainka, JUTRO, we wtorek (01 marca) wieczorem lub w środę (02 marca) rano jedzie do swojej rodziny, która została w domu, na Ukrainie. Mieszkają około 40 kilometrów od Lwowa, w Żydaczewie. Do tego czasu potrzebujemy pilnego wsparcia zarówno finansowego, jak i rzeczowego. Potrzebujemy:

1. leków (witaminy, leki na przeziębienie, leki przeciwbólowe, bandaże,gazy, plastry, płyny do dezynfekcji);
2. męskie: ciepłe skarpetki, rękawiczki, czapki, szaliki (najlepiej "kominy"), bielizna termoaktywna, męskie ciepłe obuwie, ciepłe spodnie;
3. karimaty, materace, koce, śpiwory;
4. jednorazowe naczynia, sztućce;
5. jedzenie w puszkach lub zawekowanych słoikach (konserwy, gotowe dania, jednorazowe porcje cukru, herbata, kawa rozpuszczalna (w saszetkach);
6. powerbanki, ładowarki do wszystkich rodzajów telefonów;

Na razie najpilniejsza jest zbiórka rzeczy dla osób dorosłych (w szczególności mężczyzn), dla dzieci są zebrane duże zapasy. Oczywiście jeśli ktoś zechce wesprzeć naszą zbiórkę rzeczami dla dzieci, wszystko chętnie przyjmiemy.

W sprawie miejsca, gdzie można przywozić rzeczy, proszę o kontakt pod nr tel.: 513-230-009