id: gc75p6

Pomoc Niepełnosprawnemu Jasiowi

Pomoc Niepełnosprawnemu Jasiowi

Our users created 1 216 000 fundraisers and raised 1 317 805 512 zł

What will you fundraise for today?

Description

Cześć, mam na imię Daria. Mam 20 lat. Mieszkam w Nowym Wiśniczu woj. Małopolskie. Przeprowadziłam się 9 lat temu z Knurowa woj. Śląskie. Mam niepełnosprawnego brata, starszego o 8 lat, dlatego pomaganie osobom niepełnosprawnym daje mi dużo satysfakcji gdy widzę ich radość, podczas naprawdę nie łatwego życia. Należę do chóru Canon Nowy Wiśnicz oraz stowarzyszenie Strumienie wody żywej w Bochni. Uczęszczam na 2-letnie studium Terapeutki zajęciowej w Krakowie, oraz Jestem po kursie Alpha (Centrum Chrześcijańskie). W szkole podstawowej i w liceum należałam do wolontariatu. Powodem założenia tej zrzutki jest to, że nie mogę patrzeć na ból i cierpienie osób, które zasługują na normalne, obfite radością, życię. Mianowicie chodzi mi o Paniom Anię, którą znam z widzenia z kościoła, od jakiegoś czasu również ją odwiedzam co daje tej Pani ogromny uśmiech na twarzy i wsparcie jakiego do tej pory nie miała. Pani Ania jest osobą o różnych niepełnosprawnościach a jedną z tych chorób jest niskorosłość, radzi sobie naprawdę niesamowicie lecz to nie wyklucza codziennych problemów z tym związanych, nawet proste czynności mogą prowadzić do nieudanych prób zrobienia czegoś prostego, jest dzielną i odważną mamą Jasia. Jaś urodził się w styczniu 2016roku. W 26 tygodniu ciąży z wagą 660g. Od urodzenia choruje na zespół wiliamsa, dysplazję oskrzelowo - płucna, retinopatię wcześniaczą, padaczkę, zwężenie przełyku i kolostomię. Jaś skończył 8 lat, ale większość czasu spędził w szpitalu. Przeszedł kilka skomplikowanych operacji, w tym operację która miała pomóc na zespół jelita krótkiego a która trzykrotnie się nie powiodła. Miał operację oczów, ale nadal nie widzi. Jest żywiony za pomocą pompy żywieniowej. Nie widzi, nie chodzi i nie mówi, a jedyne kogo ma to mamę która walczy mimo braku predyspozycji żeby wogóle podjąć się jakiejkolwiek pracy... Wymaga leczenia wielospecjalistycznego i wielu godzin ćwiczeń. Jaś rehabilitowany jest 2 godziny od poniedziałku do piątku. Rehabilitacja jest mu potrzebna żeby nie cofał się w rozwoju.

Dlaczego chce pomóc Pani Ani i Jasiowi? Znam tą dzielną Panią i tego cudownego synka i wiem, że naprawdę potrzebują tej pomocy. Uczę się na terapeutkę zajęciową więc sam zawód zobowiązuje. Lubię pomagać ludziom którzy tego potrzebują. Sama mam brata niepełnosprawnego i wiem że takie osoby potrzebują pomocy bo nie dadzą sobie rady sami, a proszenie o pomoc niektórym z takich osób jest niestety wstyd za to jacy są... Ale to przecież nie ich wina, że są niepełnosprawne, są to ludzie którzy mają poprostu ciężej, ale niczym innym od nas się nie różnią, nie można przechodzić obok takich osób obojętnie bo żadna z takich osób nie wygra z własnymi myślami, gdy będzie już naprawdę na skraju załamania…Każdego wieczoru gdy przyjdzie mi myśl, jaki ból musi przeżywać Jaś i jego mama dzień za dniem, czuję pękające serce z powodu krzywdy tak dobrych ludzi… Zrzutka która jest organizowana, również będzie ogłaszana w kościele i w stowarzyszeniu w którym uczęszczam. Wierzę w siłę internetu i jestem dobrej myśli, że zrzutka popłynie głęboko do osób o wielkim sercu którzy będą chcieli pomóc Jasiowi. Każdy grosz pozwoli zbliżyć się do celu aby Pani Ania mogła wieść codzienne życie bez zmartwień czy starczy dziś na rehabilitację synka. Nie tylko pieniążki bo i również ubrania pomogą funkcjonować na codzień coraz lepiej. Dziękuję każdej osobie, która przyczyni się do wpłaty lub darowizny jakiejkolwiek rzeczy dla tych potrzebujących ludzi. Zrzutka zostanie podpięta pod konto bankowe Pani Ani, by mogła w każdym momencie w którym brakuje na leki, rehabilitację czy różne opłaty codzienne, poprostu bez zmartwienia zapłacić, również zostaną jej przezemnie udostępnione dane do logowania by mogła mieć bierzący dostęp do tego, co dzieje się na zrzutce. Na bierząco również będę edytowała post gdy w życiu tych niesamowitych osób coś się zmieni, jestem ogromnej nadziei, że cel uda się zrealizować by Pani Ani i Jasiowi nie brakowało chociażby pieniędzy na szczególnie ważne wydatki.. 😞Warto pomagać, i proszę, róbmy to wszyscy.. Dziękuję, słowo z wielkim dla mnie znaczeniem i ogromną wartością. 🥺

There is no description yet.

There is no description yet.

Location

The world's first Payment Card. Your mini-terminal.
The world's first Payment Card. Your mini-terminal.
Find out more

Moneyboxes

Nobody created moneybox for this fundraiser yet. Your moneybox may be the first!

Donations 34

 
Klaudia
50 zł
 
Damian Kraków :)
100 zł
 
Elżbieta
50 zł
 
Julia Kupiec
36 zł
 
Lucyna.M
200 zł
 
Król
100 zł
 
Izabela Filo
3.9 zł
 
M-R
500 zł
 
Ela
300 zł
See more

Comments

 
2500 characters
Zrzutka - Brak zdjęć

No comments yet, be first to comment!