Zwracam się z prośbą o pomoc przy zakupie żywności dla kotków, którymi się opiekuję. Chętnie przyjmę też zakupioną karmę, ale określone, ustalone rodzaje.

Dokarmiam regularnie (codziennie lub co drugi dzień) bezdomne koty na teofilowie w Łodzi a jest ich 19 (ul. Judyma, Traktorowa, Klaretyńska, gdzie umiejscowiłem z pomocą koleżanki kilka budek dla nich).

Prawie wszystkie bo siedemnaście kotów są wykastrowane i wysterylizowane przeze mnie (za wyjątkiem dwóch młodych dzikusów, których na razie nie mogę schwytać).

Moje mieszkanie, prawie w całości przekształcone jest na dom tymczasowy dla chorych i potrzebujących kotów, które czasami do mnie trafiają (jeśli fundacja nie może ich przyjąć). Mam też moich stałych 10 kotów.

Nie obnoszę się z moimi działaniami i raczej ukrywam to co robię, ponieważ co pewien czas wybuchają spory z administracją i wspólnotami. Staram się dbać o czystość i jak najmniejsze rzucanie się w ludzkie oczy bytności tutejszych kotów.

Bardzo liczę na pomoc, bo jest mi ciężko zapracować na to wszystko (mam na utrzymaniu żonę po tragicznym, bardzo ciężkim udarze, jeszcze przez 9 lat bez prawa do zasiłków i rent) oraz nieletniego syna.

Oczywiście zainteresowanym mogę też przesłać linki do zakupu konkretnych karm jakie moje podopieczne koty tolerują i lubią oraz moje dane do wysyłki.

Na życzenie mogę udostępnić liczne zdjęcia i filmy moich kocich podopiecznych.

W razie potrzeby kontakt e-mailowy: [email protected]

(telefon udostępnię na indywidualne prośby).