id: gfhhvb

Wsparcie podczas walki z rakiem!!

Wsparcie podczas walki z rakiem!!

Our users created 1 226 323 fundraisers and raised 1 348 499 800 zł

What will you fundraise for today?

Updates3

  • Tomasz był 4 tygodnie w śpiączce. Przeszedł w ciągu dwóch pierwszych tygodni 5 operacji. Na jelito grube, cienkie i lędźwia. Ma cały brzuch pocięty. Od półtora tygodnia jest wybudzony, natomiast jego stan nadal pozostaje ciężki. Kilka dni temu rozpoczął rehabilitację, ćwiczy nogi oraz ręce. Jego ciało wciąż jest praktycznie bezwładne. Zaczyna czuć się troszkę lepiej, ale cały czas pracują za niego inne maszyny, m.in respirator oraz sztuczna nerka. Potrzebuję dodatkowej krwi! Ma zrobioną Tracheotomie, by lepiej mógł oddychać. Bardzo chciałby wrócić do rodziny, ale rehabilitacja będzie trwała jeszcze bardzo długo zanim dojdzie do siebie i będzie w pełni sprawny. 
    0Comments
     
    2500 characters

    No comments yet, be first to comment!

    Read more
Add updates and keep supporters informed about the progress of the campaign.

Add updates and keep supporters informed about the progress of the campaign.
This will increase the credibility of your fundraiser and donor engagement.

Description

Tomasz ma 20 lat jest mężem oraz tatą naszego małego synka Olusia.Wszystko było wspaniale do dnia narodzin naszego syna wtedy mąż miał umówioną wizytę u urologa tego samego dnia pojechał z porodówki na wizytę, rozpoznano u niego złośliwego raka jądra,świat nagle się zawalił myśl ,że kilka godzin wcześniej narodził się nasz syn trzymała nas przy duchu.Wtedy lekarz powiadomił nas ,że do tygodnia czasu przeprowadzi zabieg usunięcia jądra był to 21 czerwiec ,28 czerwca mąż był już po zabiegu.W sierpniu zgłosił się na pierwszą chemioterapie ,leczenie trwało do listopada w tym trudnym czasie staraliśmy sobie radzić z wychowaniem naszego syna ,opłatami gdy sytuacja trochę się polepszyła nadszedł czas kontrolnej tomografii.Gdy wszyscy myśleli,że będzie już dobrze u męża pojawiła się szybka wznowa do węzłów chłonnych w płucach.Aktualnie mąż przechodzi 3 cykle chemioterapii po czym został zakwalifikowany do autoprzeszczepu szpiku kostnego w Gliwicach ,wyniszczająca i długo trwała chemioterapia nie pozwala obecnie mężowi pracować.Dlatego zwracam się z ogromną prośbą o jakiekolwiek wsparcie w tej sytuacji dla nas liczy się każdy grosz .Tomasz ma zaledwie 20 lat i ma dla kogo żyć !!! Wszystkim wspierającym z całego serca dziękujemy za pomoc!

There is no description yet.

There is no description yet.

The world's first Payment Card. Accept payments wherever you are.
The world's first Payment Card. Accept payments wherever you are.
Find out more

Donations 276

preloader

Comments 12

 
2500 characters