Kocia przystań to miejsce, które będzie miało zapewnić schronienie potrzebującym kotom szukającym swojego własnego domu. Kotom, które z winy człowieka utraciły dom, który miały wcześniej. To miejsce, w którym będę starała się stworzyć jak najlepsze warunki, by walczyć o lepsze jutro dla skrzywdzonych kotów, w którym postaram się stworzyć warunki jak najbardziej domowe, by przygotowywać koty do życia z człowiekiem w domu, by na nowo przypominały sobie czym jest ciepła kanapa, bezpieczny kąt i pełna miska.

Lokal nie jest duży, ale na początek wystarczy dla kilku potrzebujących kotów, które nie mogą przebywać do czasu aż znajdą dom w szpitalnej klatce. Jak widać nie jest w dobrym stanie i wymaga remontu m.in. całkowitej odnowy ścian i podłóg, założenia licznika prądu, zabezpieczeń, by koty nie miały możliwości ucieczki przez okno. Ściany trzeba pomalować specjalną, zmywalną farbą, dobudować drugie drzwi przejściowe, by można było bezpiecznie wchodzić do kotulni bez ryzyka, że kot nam ucieknie między nogami, ale również wyposażyć lokal tak, by był przytulnym kocim kącikiem, w którym koty bezpiecznie będą oczekiwać na swój dom.

Po dużym nakładzie finansowym, który włożyłam w koci szpitalik nie jest mi łatwo samej stworzyć bezpieczną przystań dla kotów, ale wierzę, że dzięki Tobie się uda!

Na start, nim rozpocznę remont lokalu, potrzebujemy dla kociaków prawie 2500zł :( To dużo i wiem, że kwota całości na zbiórce też nie jest mała, ale w przyszłości, koszty miesięcznego najmu są niskie i dzięki lokalowi będę mogła ratować więcej kocich żyć. I Ty możesz mi w tym pomóc, a przede wszystkim pomóc bezdomnym kotom. To szansa dla nich na lepsze jutro.

Kaucja za najem lokalu: 1119,38zł

Miesięczny czynsz najmu to ok. 470zł zimą, 330zł latem (uwzględnie w zbiórce czynsz za 3 pierwsze miesiące, które zapewne będą najtrudniejsze)

Podłączenie i założenie licznika prądu ok. 200zł

Następnie dojdą koszty remontu i urządzenia kociego lokum.

Moje działania można obserwować na FB pod nazwą "Na ratunek bezdomniakom"