Zdrowy dom ,brakuje tylko 20 tyś zł do szczęścia.
Zdrowy dom ,brakuje tylko 20 tyś zł do szczęścia.
Our users created 1 222 587 fundraisers and raised 1 338 871 813 zł
What will you fundraise for today?
Description
Witam wszystkich serdecznie, proszę o wsparcie mnie i mojej rodziny przy zakupie domu .Mieszkaliśmy 10 lat w swojm małym bo dwu pokojowym domku w kturym niestety była wilgoć i nasze starania o jej usunięcie nie powiodły się. Finał był taki że moja żona zaczeła chorować na zatoki , a potem urodziła nam się druga córeczka, zrobiło się trochę za ciasno. Powiększyliśmy dom o poddasze lecz niestety temat wilgoci się nie skońcył i stan zdrowia żony się pogarszał. Podjeliśmy decyzjię ,żeby się wyprowadzić dla odzyskania zdrowia żony i uchronić dzieci przed tym samym. Właśnie w tym czasie jak dojrzała w nas ta decyzjia nie daleko nas bo w sąsiedniej miejscowości wystawiono dom na sprzedarz po gospodarstwie, którym się zachwyciliśmy i rozbudził w nadzieję na zdrowe lepsze życie. Dom większy kawałek działki i trochę na uboczu, a co najważniejsze suchy bez wilgoci na czym nam najbardziej zależało. Dom był do zamieszkania choć wymagał i wciąż wymaga wkładu bo eternit na dachu , nie ocieplony, ściany miały jeszcze wałki i kredą malowane . Ze ścianami się uporaliśmy ,żeby można było poprostu zamieszkać w zdrowych warunkach i jak najszybciej się wprowadzić co się udało.
Zaczeły się schody gdy bank odmówił nam kredytowania. Gdy zawieraliśmy umowę kupna domu udałem się do banku w celu zapewnienia o możliwości pozyskania kredytu i ją otrzymałem tylko musiał minąć jeszcze rok by spełonione zostały warunki dla prowadzących działalność gospodarczą . Podpisaliśmy umowe o wykupie za rok , wpłaciliśmy zadatek i gdy złożyłem dokumenty po tym terminie okazało się ,że mam za niskie dochody na czteroosobową rodzinę bo dla prowadzących działalność liczy sie tylko 30 % z tego co zarobie o czym oczywiście nie zostałem poinformowany. Sprzdający z dobrej woli przedłużył nam termin wykupu o jeszcze pół roku do końca sierpnia br. Mimo mojch starań ,kuroswania od banku do banku szukania współkredytobiorców nic pewnego do tej pory nie mamy.
Dlatego proszę was o pomoc byśmy mogli spokojnie w zdrowych warunkach żyć tu dalej , razem z naszą czwórką żyją tu cztery psiaki , koty , bociany bo jest tu ich gniazdo i co roku są . W szopce mieszkają gromadnie jaskółki i kilka gniazd wróbli też się znajdzie.
Zobowiązuję się każdemu/dej kto nas wesprze i wyrazi takie życzenie w ciągu roku zwrócić datek bo to tak jak bym spłacał kredyt którego odmówiły mi banki.
Za każdego /dą obiecuję modlitwę i pewność świadomości że przyczyniło się do czyjegoś szczęścia i jednocześnie uchroni to nas przed nie tylko utratą włożonych już pieniędzy ,ale co najważniejsze nadziej na zdrowe życie.
There is no description yet.
Create a tracking link to see what impact your share has on this fundraiser.
Create a tracking link to see what impact your share has on this fundraiser.