Rozprza to niewielka, licząca ponad 950 lat miejscowość o bardzo bogatej, wielowątkowej historii. Dla nas Rozprza to miejsce wyjątkowe, zasługujące na to, by pamiętać o jej przeszłości, pielęgnować lokalne tradycje i dbać o cenne pamiątki, które przez lata udało się nam zgromadzić. Odkąd powstał pomysł stworzenia ,,Muzeum ziemi Rozprzańskiej” poszukiwaliśmy wsparcia w wielu różnych instytucjach. Napisaliśmy wniosek i otrzymaliśmy dofinansowanie z Urzędu Marszałkowskiego w Łodzi na wyposażenie muzeum. Do dnia dzisiejszego nasze muzeum nie ma żadnych źródeł finansowania. Przede wszystkim projekt nie powstał by, gdyby nie uprzejmość proboszcza parafii Rozprza, ks. Wiesława Płomińskiego, który postanowił udostępnić budynek gospodarczy znajdujący się na terenie parafii. Miejsce wymagało jednak gruntownego remontu. Z pomocą ludzi dobrej woli, własnymi siłami, wykorzystując hojność lokalnych przedsiębiorców, mieszkańców Rozprzy i osób mieszkających poza granicami naszego kraju udało się odnowić dwa pomieszczenia (odgrzybić, pomalować, położyć podłogi) i stworzyć nasze małe-wielkie muzeum. To miejsce, w którym odbywają się lekcje historii dla szkół, miejsce spotkań i prelekcji dla mieszkańców, miejsce w którym czeka człowiek pełen pomysłów, pasji i chęci do działania.

Wśród zgromadzonych eksponatów mamy fragmenty ceramiki z rozprzańskiego średniowiecznego grodziska, dawne narzędzia rzemieślnicze, eksponaty z I i II wojny światowej (hełmy, menażki, mundury, listy żołnierzy wysyłane do swoich rodzin i wiele innych), akcesoria medyczne jednego z pierwszych powojennych, rozprzańskich lekarzy, zabytkowe fotografie szkolne z okresu międzywojennego, świadectwa szkolne oraz dzienniki z lat 1943-1945, księga ewidencyjna aresztu śledczego mieszczącego się w Rozprzy w okresie międzywojennym, klosze lamp naftowych używanych na Kolei Warszawsko-Wiedeńskiej, stare żelazka, tarki, kołowrotki, urządzenia do robienia sera, ludowe stroje rozprzańskich gospodyń i wiele wiele innych zabytkowych pamiątek.

Brakuje nam jednak funduszy. Za wizyty w muzeum nie pobieramy żadnych opłat. Przy wejściu stoi jedynie skarbonka, do której można wrzucić symboliczną złotówkę. Są też zaprojektowane przez nas kubki, magnesy i pocztówki, które można kupić – z tych źródeł staramy się pozyskiwać pieniądze na projekt.

Od otwarcia muzeum minął rok. Przy tej okazji chcielibyśmy zorganizować ,,urodzimy muzeum” i urządzić piknik rodzinny z warsztatami dla dzieci, koncertami i wykładami historycznymi. W związku z tymi planami, postanowiliśmy założyć zbiórkę. Wiele osób już zadeklarowało chęć pomocy, ale bez kosztowo nie da się zorganizować takiej imprezy.

Dlatego potrzebujemy Waszej pomocy! Chcemy zebrać pieniądze na:

- namiot na imprezy plenerowe

- kotary na letnią scenę (dotychczas pożyczaliśmy z zaprzyjaźnionej szkoły)

- stelaż do kotar

- zwrot kosztów przyjazdu muzyków, którzy zadeklarowali się zagrać pro bono ("Przeznaczenie" – grupa poetycko – muzyczna, oraz sopranistka Joanna Kabzińska )

- nagrody dla dzieci za udział w warsztatach – numizmatycznych, pisania gęsim piórem

- poczęstunek dla gości (ciasto, kawa, herbata)

- wata cukrowa i regionalne lody dla dzieci (występujące tylko w naszym rejonie tzw. kamieniaki)

- wynajęcie nagłośnienia

- materiały reklamowe

- ramki i dyplomy - jako podziękowania dla darczyńców

Szacujemy, ze potrzeba nam około 5 tysięcy złotych.

Kilka słów o człowieku, któremu udało się uruchomić muzeum:

Robert Kabziński to 54 letni mieszkaniec Rozprzy. Jak sam mówi - Rozprza to jego mała Ojczyzna. Z zawodu fotograf, z zamiłowania historyk i lokalny patriota, miłośnik wszelkiego rodzaju ,,staroci”. Zaczęło się od strych fotografii Rozprzy, które gromadził od wielu lat. Pokazywał i opisywał je na Facebooku - tak powolutku kolekcja się powiększała, a jego internetowa działalność zyskiwała kolejnych obserwatorów. Mieszkańcy przynosili panu Robertowi kolejne fotografie, dzielili się rodzinnymi pamiątkami, często bardzo cennymi i osobistymi, które uzupełniali opowiadanymi historiami. Robert Kabziński w domowym zaciszu gromadził te perełki, a w sercu zasłyszane historie. Jednak pewnego dnia fotografii, dokumentów, przedmiotów użytku domowego,

i wszelkich innych przyszłych eksponatów zrobiło się tak dużo, że Robert postanowił pokazać je naszym mieszkańcom – już nie na Facebook’u, ale na żywo. Tak właśnie narodził się pomysł stworzenia muzeum.

Tak jak pisaliśmy wcześniej: nie łatwo było znaleźć lokal, a z obecnym wciąż mamy małe problemy (m.in. brak ogrzewania),

ale udało się! Stworzyliśmy Muzeum Ziemi Rozprzańskiej, które niebawem będzie świętować swoje pierwsze urodziny.

Robert Kabziński to również społecznik, udziela się na terenie gminy i powiatu na wielu płaszczyznach. Jest fotografem rozprzańskiej drużyny siatkarskiej Kasztelan, członkiem fundacji Trzewiczek, pomagającej głównie chorym dzieciom, członkiem Ochotniczej Straży Pożarnej, założycielem i wiceprezesem stowarzyszenia Rozprzanie.pl., organizatorem i współorganizatorem wielu akcji na terenie gminy np. projektu Rozprzańska Karta 1926, Pleneru Rzeźbiarsko - Muzycznego “Walory Rozprzy 2020”, współautorem filmu o jednym z Pułków Legionów Polskich, który był utworzony w Rozprzy. Jest współorganizatorem historycznych rajdów rowerowych, wystaw fotograficznych, koncertów, redaktorem portalu internetowego Rozprza.Info. Jest również radnym gminy Rozprza, ale przede wszystkim człowiekiem całym sercem oddanym mieszkańcom Rozprzy i chętnym do działania na rzecz swojej miejscowości.

Jeżeli zdecydują się Państwo wesprzeć Muzeum Ziemi Rozprzańskiej z pewnością pomoże nam to rozwijać nasz projekt - lepiej dbać o lokalną historię i kulturę, powiększać zasoby muzeum czy organizować kolejne, lokalne wydarzenia.