Gierałtówka – psiolubne miejsce, które musimy ocalić!
Gierałtówka – psiolubne miejsce, które musimy ocalić!
Our users created 1 283 657 fundraisers and raised 1 507 480 342 zł
What will you fundraise for today?
Description
Pomóż uratować Gierałtówkę – psiolubny raj, który powódź niemal zmiotła z mapy.
Wyobraź sobie miejsce, gdzie nie pytają o dopłatę za psa.
Gdzie pies nie jest tylko "akceptowany", ale witany z radością.
Gdzie możesz powiedzieć „dzień dobry” merdnięciem ogona, a nikt nie krzywi się na sierść niesioną wiatrem.
Gdzie śniadania pachną najlepszą pastą jajeczną na świecie, a czas płynie wolniej – między górami, między ludźmi i psami.
To Gierałtówka – magiczne miejsce w Starym Gierałtowie, w sercu Gór Złotych.
Miejsce, do którego się wraca.
Na wakacje. Na obóz z psem. Na Sylwestra.
Dla przygody i dla oddechu. Dla wolności, jaką daje wspólny spacer po górach z psem u boku.
Ale we wrześniu 2024 przyszła woda.
I zabrała znacznie więcej niż spokój.
Gierałtówka cudem uniknęła zalania, ale nie uniknęła strat.
Zamarło wszystko – goście, rezerwacje, możliwość normalnego funkcjonowania.
💧 W wyniku gwałtownej i długotrwałej ulewy:
– uszkodzone zostało poszycie dachowe restauracji i części hotelowej,
– potok Kobylica porwał całe ujęcie wody, bez którego Gierałtówka nie może działać,
– okolica została odcięta od świata na 10 dni – bez dojazdu, bez możliwości ewakuacji, bez pomocy.
– goście odwołali rezerwacje, a codzienność stanęła w miejscu.
Ale Chłopaki się nie poddali. Gierałtówka zamieniła się w schronienie.
Dla ludzi, dla psów, dla sąsiadów, którzy w powodzi stracili wszystko.
To nie pierwszy raz, kiedy to miejsce było domem. Ale może być ostatni.
Teraz grozi jej zamknięcie.
Najemcy Gierałtówki nie proszą o pomoc.
Oni wierzą, że to miejsce nie zniknie. Bo włożyli w nie serce i duszę i nadal to robią.
Walczą. Robią wszystko, co w ich mocy, żeby przetrwać.
Ale prawda jest taka, że bez nas – bez Ciebie – nie dadzą rady.
Dlatego tę zbiórkę zakładamy my – przyjaciele Gierałtówki.
Ludzie, którzy znają to miejsce. Którzy wiedzą, jak wygląda poranek z psem przy stoliku na tarasie. Psiarze, którzy wiedzą, jak są tam traktowani i jak to miejsce jest otwarte na psy.
Bo nie ma drugiego takiego miejsca w Polsce. Chcemy pomóc wykupić Gierałtówkę.
Chcemy ją odnowić i zabezpieczyć na przyszłość.
Bo tylko ktoś, kto kocha psy, zrozumie, jak cenne jest takie miejsce.
Chcemy, je ocalić dla wszystkich psów w Polsce, żeby każdy pies – niezależnie od rasy, wielkości czy przeszłości – mógł tu przyjechać i być po prostu sobą.
Dlatego potrzebujemy Twojej pomocy. 🧡 Chcemy zawalczyć o to miejsce.
Dla ludzi, którzy nadali temu miejscu drugie życie. Dla tych, którzy zostawili swoje warszawskie życie i włożyli całe serce w ratowanie starego budynku, który przez lata był zapomniany. Zrobili z niego przestrzeń pełną ciepła, gościnności i szacunku (i sierści 😉) – nie tylko dla ludzi, ale przede wszystkim dla psów.
A jeśli się uda, to zrobimy z tego miejsca raj dla wszystkich psów i ich opiekunów.
Co chcemy zrobić?
👉 Wykupić Gierałtówkę, by nie zmarnować jej psiego potencjału
👉 Odnowić ją i zabezpieczyć na przyszłość.
👉 Zamienić ją w prawdziwy raj dla psów – gdzie każdy pies, nawet ten z trudną przeszłością, będzie mógł odpocząć. Za darmo.
Potrzebujemy zebrać 250 000 zł do końca września.
💡 To pozwoli nam:
- Pomóc wykupić Gierałtówkę, by trafiła w dobre ręce (reszta kwoty będzie pochodziła z kredytu lub dotacji)
- naprawić poszycie dachowe i infrastrukturę – 70 000 zł
- Przeprowadzić rekonstrukcję ujęcia wody i stworzyć zabezpieczenie przeciwpowodziowe – 30 000 zł
Dlatego potrzebujemy Twojej pomocy. 🧡 Chcemy zawalczyć o to miejsce. Dla psów. Dla ich opiekunów. Dla ludzi, którzy nadali temu miejscu drugie życie. Dla tych, którzy zostawili swoje warszawskie życie i włożyli całe serce w ratowanie starego budynku, który przez lata był zapomniany. Zrobili z niego przestrzeń pełną ciepła, gościnności i szacunku (i sierści 😉) – nie tylko dla ludzi, ale też dla psów. A jeśli się uda, to zrobimy z tego miejsca raj dla wszystkich psów i ich opiekunów.
Co, jeśli się nie uda?
Choć głęboko wierzymy, że Gierałtówkę da się uratować, to jesteśmy odpowiedzialni.
Jeśli okaże się, że mimo walki najemcy nie otrzymają kredytu ani dotacji, a wykup nie będzie możliwy – każda złotówka z tej zbiórki zostanie przekazana na leczenie i ratowanie psów w potrzebie.
Bo niezależnie od wszystkiego – te pieniądze mają służyć psom.
I tak właśnie będzie.
Pomóż nam ocalić miejsce, które daje psom radość, a ludziom spokój.
💔 Ratując Gierałtówkę, ratujesz coś więcej niż budynek.
Ratujesz marzenie o miejscu, w którym pies jest mile widziany, rozumiany i szanowany.
Ratujesz wspomnienia, które jeszcze mogą się wydarzyć.
Ratujesz przestrzeń, która już raz uratowała innych – i może robić to dalej.
Miejsce, które już raz udało się uratować siłą marzeń i pracy.
🎒 Twój pies zasługuje na miejsce, gdzie traktowany jest po psiemu.
Ty zasługujesz na odpoczynek bez stresu, że ktoś będzie krzywo patrzył na Twojego pupila.
Pomóż nam sprawić, by to miejsce nie zniknęło z mapy.
📅 Czasu jest mało – zbiórka trwa tylko do 30 września 2025.
🙏 Liczy się każda złotówka, każde udostępnienie, każde dobre słowo.
❤️ Z całego serca – dziękujemy. Za każdą wpłatę. Za to, że jesteście. Za to, że Gierałtówka ma dla kogo istnieć.
Przyjaciele Gierałtówki ❤️

There is no description yet.
Create a tracking link to see what impact your share has on this fundraiser. Find out more.
Create a tracking link to see what impact your share has on this fundraiser. Find out more.
Nachos i Niuton dorzucają po stówie....
Było nie było to ich miejsce