Proszę Państwa o pomoc w sfinansowaniu godnego pogrzebu i zakupie skromnego pomnika dla ŚP. Pana Mariana !

Pan Marian był kiedyś moim sąsiadem ; Nie miał łatwego życia, ale zapamiętałam Go jako bardzo pomocnego i uprzejmego człowieka. Mimo słabego zdrowia do końca swoim dni zajmował się pracami dorywczymi aby mieć pieniądze na swoje utrzymanie, niestety często ludzie wykorzystywali Go nie płacąc za wykonaną pracę.

Kilka dni temu Pan Marian zmarł w jednym z zakładów w którym pracował, niestety nikt nie zainteresował się organizacją pogrzebu, a rodzina nie została odnaleziona.

Wczoraj dowiedziałam się, że Pan Marian ma zostać pochowany następnego dnia rano na koszt ośrodka pomocy społecznej w Siemianowicach jako osoba bezdomna mimo tego, że od dawna mieszkał w Toszku. Nie zastanawiając się jeszcze skąd wezmę pieniądze zaczęłam dzwonić aby powstrzymać ten proceder i przewieź tego człowieka do miejsca zamieszkania ponieważ tutaj chociaż ja i kilku znajomych mogłoby Go odwiedzać na cmentarzu.

Dziś z samego rana byłam w Siemianowicach, zapłaciłam za zakład pogrzebowy 3500zł a teraz będę musiała zapłacić za drugi zakład pogrzebowy który już się zajął przewiezieniem ciała i organizacją tradycyjnego pogrzebu ponad 3000 zł

Dodam, że Pan Marian nie został ubrany w czyste ubrania ani nawet nie zostały wykonane żadne czynności higieniczne co generuje jeszcze większe koszty. Dałam od siebie tyle ile byłam w stanie, teraz proszę Was w imieniu Śp. Pana Mariana o wsparcie w Jego ostatniej drodze.

NIKT NIE POWINIEN W TEJ DRODZE ZOSTAĆ SAM!

Dajmy od siebie tyle ile jesteśmy w stanie. Jeśli możesz wspomóż finansowo lub poprzez modlitwę , możesz także udostępnić ten post a jeśli masz czas to przybądź na pogrzeb. Pani z zakładu pogrzebowego powiedziała, że najtańszy pomnika z resztek będzie kosztował 3000

Bardzo dziękuję Mateuszowi Zimoch i Jego partnerce Jolancie Kuraśkiewicz którzy podarowali dla Pana Mariana 500 zł i zadeklarowali, że zajmą się załatwieniem kwiatów na pogrzeb. Pani Renata Goworek zaproponowała odmówienie różańca przed pogrzebem a Ksiądz proboszcz odstąpił od ofiary za odprawienie pogrzebu. DZIĘKUJĘ ZA WASZE WIELKIE SERCA!