Nazywam się Tomasz Lenkiewicz i razem z moją 90-letnią babcią Marią mierzymy się z codziennymi trudnościami, które przerastają nasze siły. Moje życie od lat naznaczone jest konsekwencjami rozległego oparzenia III stopnia oraz głębokim niedosłuchem, a babcia Maria zmaga się z poważnymi schorzeniami wieku podeszłego. Proszę Was o pomoc, która może odmienić naszą rzeczywistość.

Nasza sytuacja

Babcia Maria to wyjątkowa osoba, która całe życie poświęciła rodzinie. Dziś, z powodu zwyrodnień stawów i kręgosłupa, cierpi na przewlekły ból, nie jest w stanie poruszać się samodzielnie i wymaga stałej opieki. Jej emerytura w wysokości 1150 zł oraz dodatek 500+ nie pokrywają kosztów leczenia, rehabilitacji ani leków, które są dla niej niezbędne.

Ja sam od dziecka żyję z rozległymi bliznami, które powodują przykurcze, utrudniają oddychanie oraz zaburzają termoregulację. Do tego dochodzi głęboki niedosłuch. Pracowałem jedynie przez 7 lat – dłużej nie pozwalał mi na to stan zdrowia. Obecnie utrzymuję się z zasiłku pielęgnacyjnego (215,84 zł) oraz zasiłku stałego (897,16 zł). ZUS wielokrotnie odmawiał mi przyznania renty, mimo mojego stanu zdrowia.

Nasze dochody są dramatycznie niskie i nie wystarczają na pokrycie nawet podstawowych potrzeb, nie mówiąc już o kosztach leczenia czy rehabilitacji.

Na co zbieramy środki?

Twoja pomoc pozwoli nam na:

Rehabilitację i zabiegi medyczne – zarówno dla mnie, jak i dla babci, aby złagodzić ból i poprawić jakość naszego życia.

Zakup leków – niezbędnych do codziennego funkcjonowania.

Sprzęt medyczny dla babci – m.in. łóżko rehabilitacyjne, balkonik czy ortopedyczny materac.

Pokrycie podstawowych wydatków – takich jak jedzenie, rachunki czy opłaty mieszkaniowe.

Jak możesz pomóc?

Każda, nawet najmniejsza wpłata, ma dla nas ogromne znaczenie. Liczy się również każde udostępnienie tej zbiórki – im więcej osób dowie się o naszej sytuacji, tym większa szansa na pomoc.

Razem możemy zmienić nasze życie na lepsze. Dajcie nam nadzieję na normalność, której tak bardzo pragniemy.

Z całego serca dziękuję za Wasze wsparcie i dobre słowo!

Tomasz Lenkiewicz z Babcią Marią.