Witam

Zrzutka jest edytowana gdyż była źle opisana. Zacznę od tego ze wiem kwota 200zł jest mała i nie powinno się robić takiej zrzutki, ale niestety mam problemy finansowe a bardzo mi zależy aby Króliczek wyzdrowiał. Oczywiście poza zbiórką staram się sama jakoś dorobić ale niestety mały potrzebuje jak najszybszej pomocy.

Zacznę od początku. Mam króliczka Teddy nazywa się Dori. Dori jest 8 miesięcznym Samczykiem. U malucha jakies około 2 miesiecy temu zauważyłam mokry nosek i bardzo częste kichanie oraz woda z oczka (zdjęcie oczka jest zamieszczone na zrzutce, przepraszam za jakość). Niżej jest nosek jak wyglądał.

Oczywiście nosek jest czyszczony i robie małemu inhalację.Udaliśmy się do Weterynarza. Wet we Włocławku i dori od początku jest leczony u Pani Julity Kopeć-Nowakowska. Doriś dostał antybiotyki syropy i probiotyki, w badaniu bobków wyszły owsiki. Z owsikami sie uporaliśmy. dodaje zdjęcie kary z wizyty. ( karta jest z dnia 10 listopada roku bierzącego)

Była widoczna już poprawa. Z oczka nie leciała już woda ( nie leci do dnia dzisiejszego) coraz mniej kichał, i nosek robił sie już suchy gilki znikały. Ale niestety znów to wszystko wróciło znów zaczeły się gilki, kichanie. Znów oczywiście pojechaliśmy do Pani Julity i znów zaczeliśmy leczenie. Niestety leczenie za wiele nie zadziałało. Dlatego Dorisiowi jest potrzebna konsultacja internistyczno-stomatologiczna. Pani dała nam namiary do kliniki Sowy w Bydgoszczy. Do Bydgoszczy mam 105 km. Oczywiście zdaje sobie z tego sprawę że zwierze kosztuje, że zwierze też może zachorować. Ale nie ukrywam tak mam problemy finansowe ale szukam pomocy wszędzie bo bardzo mi zależy aby króliczek mógł jechać do Bydgoszczy na konsultację. Bardzo mi zależy na zdrowiu uszatka. Nie którzy ludzie gdy im zachoruje zwierzę to je oddają, wyrzucają bo nie mają pieniążków na leczenie. Ja też na chwile obecną nie mam dosłownie nic żadnych pieniążków ale staram się jak kolwiek pomoc chociażby robiąc tą zrzutkę. Narazie zbieram kwotę 200 złotych ponieważ na stronie Klinika Sowa jest napisane że konsultacja kosztuje od 100- 200 zł. Niżej zamieszczam scrina z strony przychodni.

Dodaje również resztę paragonów z leczenia Doriego.

Dori jest wspaniałym króliczkiem i bardzo młodym dlatego bardzo proszę o wsparcie maluszka. Ten kochany zajączek napewno sie ucieszy kiedy bedzie już zdrowy. Oczywiście o dalszym leczeniu i rozwoju sytuacji będę informować na zrzutce. Gdyby ktoś miał pytania bądż chciałby jakieś dowody proszę pisać w komentarzach. Napewno udzielę odpowiedzi. W raz z Dorisiem bardzo dziękujemy za pomoc.