Walczę o przetrwanie...
Walczę o przetrwanie...
Our users created 1 232 001 fundraisers and raised 1 365 845 159 zł
What will you fundraise for today?
Description
Cześć nazywam się Michał. Mam 43 lata. Jestem mężem i ojcem. Byłem szczęśliwy. Wszystko w życiu zaczęło układać się idealnie. Kupiliśmy stary dom, w którego remont włożyłem całe serce. Rodzina- żona i dzieci. Dobra praca, w której szczęśliwie przepracowałem ponad 20 lat. Bardzo lubiłem swoją pracę. Z zawodu byłem alpinista-pilarzem, czyli praca na wysokościach.
18.11.2016 roku ŚWIAT MI SIĘ ZAWALIŁ! Uległem wypadkowi w pracy. Spadłem z wysokości z ponad 12 metrów. Doznałem uszkodzenia kręgosłupa oraz uszkodzenia i przerwania rdzenia kręgowego.
Długo walczyłem o życie. Najpierw, aby wybudzić się że śpiączki, potem aby samodzielnie oddychać i mówić. Niestety ostateczna diagnoza to CZTEROKOŃCZYNOWE PORAŻENIE!
Jako głowa rodziny jestem załamany!!!
Ze względu na stan zdrowia nie jestem w stanie sam nic zrobić. Nie mogę samodzielnie wykonać nawet takiej czynności jak napić się czy zjeść. Jestem całkowicie uzależniony od innych osób. Potrzebuje opieki przez całą dobę. Żona musiała zrezygnować z pracy , aby się mną zajmować.
W naszym kraju życie osoby w takim stanie jak ja to tragedia!!! Państwo ma w nosie osoby niepełnosprawne!!!
Renta jaka otrzymuję to ok 1450 zł. Moje podstawowe i niezbędne miesięczne koszty to:
- Ok 800-900 zł - rehabilitacja
- ok 250 zł stale leki
- ok 50 zł cewniki+worki na mocz
-ok 300 zł środki higieniczne ( pampersy, podkłady, kremy, okłady itp)
Co daje 1400-1500 zł miesięcznie. Są miesiące , że te koszty są dużo wyższe. Nie wspominając o nowym łóżku czy podnośniku...
Nie cierpię tylko ja ale i moja rodzina. W naszym gospodarstwie domowym jest dwoje małych dzieci- syn 4 lata i córka 10 lat. To one najbardziej ucierpiały przez tą sytuację.
Mam tylko jedno marzenie ...aby móc normalnie żyć i zapewnić chociaż w małym stopniu godne i ludzkie życie mi i mojej rodzinie!!!
Jeżeli ktoś chciałby pomóc mi w tej trudnej sytuacji to z całego serca dziękuję za pomoc .
Michał
There is no description yet.
Create a tracking link to see what impact your share has on this fundraiser.
Create a tracking link to see what impact your share has on this fundraiser.
Sercem z Wami :* Ściskam Was mocno :*
Powrotu do zdrowia i szczęścia! Super czlowiek!
były sąsiad
Michał trzymaj się. Nadzieja umiera ostatnia. Medycyna idzie do przodu i trzeba wierzyć że będzie dobrze. Pozdrowienia dla całej Rodzinki.
Liczę że już wkrótce coś ruszy dla osób z uszkodzeniem lub przerwaniem rodzenia.... pozdrawiam wszystkie takie osoby!!! Dziękuję za miłe słowa i wsparcie!
Życzę siły, wytrwałości i pogody ducha.
Dziękuję pozdrawiam
Michał, trzymamy kciuki! Walcz!
Dziękuję pozdrawiam