Zostań moim Mikołajem -pomóż kontynuować rehabilitację i leczenie .
Zostań moim Mikołajem -pomóż kontynuować rehabilitację i leczenie .
Our users created 1 234 316 fundraisers and raised 1 373 055 530 zł
What will you fundraise for today?
Updates3
-
Równo rok temu zdarzył się mały cud . Dwanaście minut po północy urodził się Filip 26tc 1100g 42cm 1punkt w skali apgar. Od pierwszej chwili walczyłeś syneczku o wszystko i wywalczyłeś. Jesteś z nami uczysz pokory oraz tego że nie możliwe jest możliwe . Kocham Cie nad życie i będę walczyć dla ciebie i o ciebie do końca świata.
Życzę Ci tylko zdrówka bo resztę już masz ❤️❤️❤️❤️wszystkiego naj naj moj wczesniaczku cudaczku 🍰🍬🍭
No comments yet, be first to comment!
Add updates and keep supporters informed about the progress of the campaign.
This will increase the credibility of your fundraiser and donor engagement.
Description
Cześć to ja Filip 🙂większość z Was mnie zna. Urodziłem się w 26 tygodniu ciąży i ważyłem zaledwie 1100 g od pierwszych dni walczę i wywalczyłem już bardzo wiele.Zaczynałem od Walki o oddech starając się z całych sił 😥mimo wszystko trafiłem pod respirator podjąłem następną walkę walczyłem z sepsą kilkanaście dni ciężkiej antybiotykoterapii i wygrałem 💪walczyłem z otwartym przewodem tętniczym który w końcu się zamknął ale wykryto wadę w moim serduszku ubytek międzykomorowy i z tym bym walczył ale w międzyczasie wykryto następną rzecz moje serduszko nie jest takie jak powinno moja lewa komora jest bardzo duża jest dużo większa od prawej prawa jest zaś bardzo malutka na tą chwilę pocieszające jest to że kurczliwość mojego serduszka jest na bardzo dobrym💪 poziomie niestety muszę być pod ciągłą opieką kardiologa. Bardzo pocieszającą rzeczą w mojej historii jest to że moja genetyka okazała się być czystą podejrzenie okrutnego zespołu Apolta jest już tylko wspomnieniem co prawda moje nerki dalej wymagają ciągłych kontroli u nefrologa ale nefrokalcynoza z którą zmagam się od urodzenia też zaczyna być wspomnieniem Moje wyniki są coraz lepsze to dzięki waszej hojnej pomocy mogłem przez te wszystkie miesiące mojego życia korzystać z dodatkowej rehabilitacji dojeżdżać na bardzo odległe wizyty,czy zrobić płatne badania genetyczne❤teraz nastąpił dla mnie bardzo gorący okres za chwilkę skończę 10 miesięcy ale nie potrafią robić tego co dzieci w moim wieku nie potrafię samodzielnie usiąść nie potrafię raczkować nie potrafię jeść stałych posiłków dzielnie ćwiczę na salach rehabilitacyjnych i z logopedą ale to tylko kropla w morzu potrzeb abym mógł usiąść abym mógł raczkować i abym mógł stanąć na nogi potrzebuję dodatkowej rehabilitacji Na którą niestety Zaczyna brakować pieniędzy nie jestem jedynym dzieckiem mojej mamy a ona Pomimo to stara się zapewnić mi wszystko czego potrzebuje. Przemierzyliśmy od dnia moich urodzin tysiące kilometrów za moim zdrowiem to wiąże się z ogromnymi kosztami kilka razy w tygodniu jeździmy na rehabilitację i do logopedy z czego tylko trzy wizyty mam na NFZ resztę mama pokrywa z budżetu domowego bo zebrane wcześniej Dzięki państwa pomocy pieniądze już niestety się skończyły z całego serduszka proszę razem z moją mamą o dalszą pomoc w procesie mojego leczenia i rehabilitacji każda wizyta dodatkowa razem z dojazdem to 200 zł potrzebujemy takich trzech w tygodniu dodatkowo muszę dojeżdżać średnio 4-5 razy w miesiącu na badania do poradni której jestem opieką objęty na trzy lata ponad 100 km od naszego domu koszt jednorazowego wyjazdu razem z paliwem i opłatami parkingowymi to średnio 250 zł jak Państwu wiadomo z poprzedniej moje zbiórki,posiadam ustawę za życiem która daje mi pierwszeństwo do większości wizyt u lekarzy ale nie pomaga w żaden sposób finansowo jestem dzieckiem niepełnosprawnym posiadam orzeczenie o niepełnosprawności na 2lata. Największym marzeniem mojej mamy jest postawić mnie za ten czas na nóżki i nie martwić sie o koszta. W chwili obecnej pozostaje pod opieką kilku poradni wysoko specjalistycznych są to poradnia okulistyczna w związku z moją retinopatią jestem po zabiegłach laseroterapii ale Moje oczka wymagają dalszego leczenia leczenia Jestem pod opieką poradni kardiologicznej ze względu na stan mojego serduszka jestem pod opieką poradni nefrologicznej ze względu na stan moich nerek Jestem pod opieką poradni chirurgicznej bo jest problem z moimi jądrami Jestem pod opieką poradni rehabilitacyjnej by ćwiczyć i dogonić rówieśników jestem również pod opieką poradni hematologiczno-onkologicznej bo moje wyniki Nie są do końca dobre Jestem również pod opieką poradni audiologicznej bo moje prawe uszko słyszy doskonale Ale na lewe uszko Nie słyszę nic 😪11 stycznia będę miał ostatnie badanie które określi czy ja w ogóle Słyszę na to uszko. Jestem również pod opieką poradni patologii noworodka oraz poradni dok. Zostałem również zakwalifikowany do programu synagis i raz w miesiącu dostają dawkę leku który ma zapobiec zachorowaniu na wirusa RSV. Większość z Państwa tak jak wspomniałem wyżej już mnie zna jestem najdzielniejszym i najwspanialszym chłopcem na tym świecie pomimo wszystkich trudności jestem bardzo radosny i ciekawy świata z całego mojego malutkiego serduszka proszę o pomoc w pokonaniu wszelkich barier. Ja ze swojej strony któregoś dnia pokażę Wam że udało mi się usiąść raczkować i w końcu chodzić.To bardzo długi proces i bez państwa pomocy na pewno sobie nie poradzą z góry pragnę podziękować za każdą okazaną do tej pory pomoc i prosić o dalsze wsparcie. Zostań moim Mikołajem i wspomóż moją zbiórkę. Nie chcę zabawek chce być zdrowy .
Dziękuję Filip z mamą ❤🤝❤
There is no description yet.
Create a tracking link to see what impact your share has on this fundraiser.
Create a tracking link to see what impact your share has on this fundraiser.
Dużo zdrówka 😀 i wszystkiego dobrego maluszku
trzymajcie się
Dziękujemy ❤❤❤